Portal prześwietli randkowiczów

Jeden z najpopularniejszych portali randkowych w świecie będzie sprawdzać, czy jego użytkownicy nie byli karani za przestępstwa seksualne

Publikacja: 20.04.2011 02:08

Portal prześwietli randkowiczów

Foto: Internet

Z usług działającego w 25 krajach portalu Match.com korzysta około 20 milionów osób. Jedną z nich była mieszkanka Hollywood Carole Markin, absolwentka Harwardu, producentka filmowa i telewizyjna oraz autorka scenariuszy.

Po pierwszej randce w popularnej w Los Angeles restauracji inny użytkownik portalu Alan Paul Wurtzel wydał jej się czarującym dżentelmenem. Po drugim spotkaniu randkowicz miał ją śledzić, dopaść i zgwałcić. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Markin oskarżyła jednak nie tylko jego, ale złożyła również pozew przeciwko Match.com. – To potworne przeżycie kompletnie mnie zaskoczyło, ponieważ uważałam się za osobę, która wie, jak bezpiecznie umawiać się na internetowe randki – oświadczyła. Adwokat Mark Webb przekonuje, że do gwałtu prawdopodobnie by nie doszło, gdyby popularny portal randkowy sprawdzał, czy jego użytkownicy nie mają na sumieniu przestępstw seksualnych. W tym wypadku randkowicz napadł wcześniej na sześć innych kobiet. Webb zażądał więc w pozwie czasowego wstrzymania dodawania nowych użytkowników do portalu, do czasu, gdy ten zacznie sprawdzać, czy nie są oni potencjalnie niebezpieczni. – To potężny i odnoszący sukcesy serwis, który ma na to środki – przekonywał Webb.

Szefowie portalu zdecydowali, że w ciągu najbliższych kilku tygodni zaczną prześwietlać użytkowników, porównując ich dane z nazwiskami osób w rejestrach skazanych za przestępstwa seksualne. – Choć te działania mogą pomóc w niektórych przypadkach, to wciąż są niedoskonałe i nie mogą dawać fałszywego poczucia bezpieczeństwa naszym użytkownikom – zaznaczyła Mandy Ginsberg, szefowa Match.com, cytowana przez agencję AP.

Markin i jej adwokat nie ukrywają zadowolenia z decyzji portalu. – Dla takich spraw idzie się na studia prawnicze – podkreśla Mark Webb.

Pracownicy Match.com radzą zaś użytkowniczkom, aby na pierwszą randkę zawsze wybierały miejsce publiczne, informowały o niej znajomych i rodzinę, a także by przez cały czas były trzeźwe. Przestrzegają też, by ostrożnie podchodzić do osób, które twierdzą, że niedawno owdowiały, mówią o „przeznaczeniu", wypytują o adres, by wysłać kwiaty, a także takich, które proszą o pieniądze.

Część amerykańskich komentatorów nie jest jednak zadowolona z decyzji szefów Match.com, których śladem pójdą prawdopodobnie właściciele innych portali randkowych. Przekonują, że jeśli z grona randkowiczów wykluczeni będą skazani za przestępstwa seksualne, to na czarną listę powinno się też wpisać morderców, osoby skazane za przemoc domową, a także sprawdzać, jaki jest prawdziwy status cywilny użytkowników, aby wykluczyć mężów i żony szukających romansów jako single.

—Jacek Przybylski z Waszyngtonu

Z usług działającego w 25 krajach portalu Match.com korzysta około 20 milionów osób. Jedną z nich była mieszkanka Hollywood Carole Markin, absolwentka Harwardu, producentka filmowa i telewizyjna oraz autorka scenariuszy.

Po pierwszej randce w popularnej w Los Angeles restauracji inny użytkownik portalu Alan Paul Wurtzel wydał jej się czarującym dżentelmenem. Po drugim spotkaniu randkowicz miał ją śledzić, dopaść i zgwałcić. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Markin oskarżyła jednak nie tylko jego, ale złożyła również pozew przeciwko Match.com. – To potworne przeżycie kompletnie mnie zaskoczyło, ponieważ uważałam się za osobę, która wie, jak bezpiecznie umawiać się na internetowe randki – oświadczyła. Adwokat Mark Webb przekonuje, że do gwałtu prawdopodobnie by nie doszło, gdyby popularny portal randkowy sprawdzał, czy jego użytkownicy nie mają na sumieniu przestępstw seksualnych. W tym wypadku randkowicz napadł wcześniej na sześć innych kobiet. Webb zażądał więc w pozwie czasowego wstrzymania dodawania nowych użytkowników do portalu, do czasu, gdy ten zacznie sprawdzać, czy nie są oni potencjalnie niebezpieczni. – To potężny i odnoszący sukcesy serwis, który ma na to środki – przekonywał Webb.

Społeczeństwo
Hiszpania pokonana w pięć sekund. Winę za blackout ponoszą politycy?
Społeczeństwo
Po dwóch latach w Sojuszu Finowie tracą zaufanie do NATO. Efekt Donalda Trumpa?
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych