W Londynie stanął pomnik piosenkarki Amy Winehouse

Aby uhonorować pamięć zmarłej ponad trzy lata temu artystki, w londyńskiej dzielnicy Camden postawiono jej pomnik.

Publikacja: 15.09.2014 20:43

W Londynie stanął pomnik piosenkarki Amy Winehouse

Foto: AFP

Pomnik został odsłonięty w rocznicę 31 urodzin Winehouse - 14 września. Postać piosenkarki wyrzeźbił Scott Eaton, znany londyński artysta.

Figura Amy Winehouse stanęła w londyńskiej dzielnicy Camden, jej ulubionym miejscem w stolicy Wielkiej Brytanii.

Czytaj także: Szybki Eddie sprzedaje pałac, w którym śpiewała Amy Winehouse

Czytaj także: Ostatnia płyta Amy Winehouse

Czytaj także: To nie narkotyki zabiły Amy Winehouse

Pomnik został ufundowany przez przyjaciółkę rodziny - aktorkę Barbarę Windsor, patronkę fundacji założonej w imieniu Amy. - Zaliczam się do tych szczęśliwców, którzy mieli szansę znać Amy w ostatnich latach jej zbyt krótkiego życia - mówiła Windsor.

Wykonana z brązu rzeźba ma specjalne zagłębienie, w którym ojciec gwiazdy umieścił czerwoną różę. Codziennie kwiat będzie wymieniany na świeży.

Wydarzenie to przeciągnęło setki fanów piosenkarki z całego świata.

Zobacz więcej zdjęć

Amy Winehouse zmarła 23 lipca 2011 roku. Została znaleziona martwa w swoim domu w Londynie.

Przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek spowodowany dobrowolnym wypiciem dużej ilości alkoholu po czym doszło do wstrząsu wywołanego intensywnym przyjmowaniem alkoholu po okresie abstynencji.

Niezwykle utalentowana, o niespotykanym wokalu, na gitarze grała od 13 roku życia, a profesjonalnie zaczęła śpiewać w wieku 16 lat. I choć wydawało się, że pisana jej kariera prawdziwej soulowo - jazzowej diwy, to rock'n'rollowy styl życia na to jej nie pozwolił. W 2007 roku poślubiła Blake'a Fieldera-Civila i od tego czasu zamiast jej piosenek można było posłuchać i poczytać o kolejnych ekscesach piosenkarki. Amy uzależniła się od alkoholu i narkotyków, miała depresję i bulimię. W 2008 roku okazało się, że Amy ma rozedmę płuc.

Jeszcze w maju, kiedy przebywała na leczeniu w klinice Priory w Londynie, usłyszała od swych lekarzy diagnozę: albo całkowicie zerwie z alkoholem, albo czeka ją śmierć. Terapia miała jej pomóc w występach zaplanowanych na lato w Europie.

Pod koniec czerwca menedżerowie artystki, po jej fatalnym występie w Belgradzie - Winehouse była zbyt pijana by śpiewać - zdecydowali o odwołaniu całej trasy koncertowej, w tym w Bydgoszczy na Art-Pop Festivalu. Jedyny w Polsce koncert miał odbyć się 30 lipca.

Choć jej debiutancki album powstał w 2003 roku, o Amy świat usłyszał trzy lata później, gdy wszystkie listy przebojów podbił rewelacyjny singiel "Rehab", otwierający krążek "Back to Black". Jak się miało potem okazać, ta piosenka, bardzo osobista i opowiadająca o problemach wokalistki z alkoholem i narkotykami, stała się symbolicznym pożegnaniem ze światem muzyki i wreszcie z życiem. Bo Amy, po wielu próbach rezygnacji z alkoholu i narkotyków, w końcu na tytułowy odwyk nie poszła.

Zdobyła 25 statuetek przemysłu muzycznego, w tym pięć statuetek Grammy.

Amy Winehouse nie mogła odebrać tych ostatnich nagród osobiście, gdyż ze względu na uzależnienie od narkotyków, władze USA odmówiły jej wizy.

Magazyn "The Rolling Stones" napisał kiedyś o Amy: Aretha Franklin plus Janis Joplin minus jedzenie to Amy Winehouse.

- Amy Winehouse stała się symbolem nowego nurtu w wokalistyce żeńskiej, śpiewała prosto z serca, inspirowała innych artystów - powiedział w reakcji na wiadomość o śmierci piosenkarki krytyk muzyczny Marek Wiernik.

- Była niezwykle wrażliwym człowiekiem w brutalnym świecie show-biznesu, ukojenia szukała w narkotykach, które zniszczyły jej życie - powiedział o Amy Winehouse krytyk muzyczny Hirek Wrona.

Tony Bennett & Amy Winehouse - Body and Soul

Pomnik został odsłonięty w rocznicę 31 urodzin Winehouse - 14 września. Postać piosenkarki wyrzeźbił Scott Eaton, znany londyński artysta.

Figura Amy Winehouse stanęła w londyńskiej dzielnicy Camden, jej ulubionym miejscem w stolicy Wielkiej Brytanii.

Pozostało 94% artykułu
Społeczeństwo
"Niewygodny i bardzo kosztowny" czas letni. Donald Trump chce go znieść w tej kadencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu