Jelenia Góra, dnia 27 listopada 2008 roku
Oliwer Kubicki
Prezes Zarządu Krajowego
Stowarzyszenia STOP KORUPCJI
Rzecznik Praw Obywatelskich
Aktualizacja: 03.12.2008 15:50 Publikacja: 03.12.2008 14:27
Jelenia Góra, dnia 27 listopada 2008 roku
Oliwer Kubicki
Prezes Zarządu Krajowego
Stowarzyszenia STOP KORUPCJI
Rzecznik Praw Obywatelskich
Al. Solidarności 77,
00-090 Warszawa
WNIOSEK O PODJĘCIE CZYNNOŚCI
Jak podała Rzeczpospolita z dnia 17 listopada 2008 roku w artykule pod tytułem „Era płaci szefowi ABW”, Krzysztof Bondaryk, Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego [„ABW”] odmawia udostępnienia Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu [„CBA”] swojego kontraktu menedżerskiego, na podstawie którego regularnie otrzymuje wynagrodzenie od Polskiej Telefonii Cyfrowej [„PTC”], właściciela sieci ERA GSM. Kwestia otrzymywania przez Krzysztofa Bondaryka wynagrodzenia od PTC wypłynęła w związku z sprawdzaniem przez CBA jego oświadczenia majątkowego.
Krzysztof Bondaryk przed objęciem funkcji Szefa ABW przez 5 lat pracował w PTC. Zatrudniony był także w Invest Banku i Elektrimie. Według informacji Rzeczpospolitej, już po zakończeniu współpracy z PTC, Krzysztof Bondaryk miał otrzymać od PTC pieniądze w kwocie 1,5 mln złotych.
Powyższa okoliczność może postawić pod znakiem zapytania niezależność Krzysztofa Bondaryka jako Szefa ABW i rzutować na bezstronność samej ABW. Podać należy, iż Szef ABW powinien być osobą o najwyższych standardach moralnych. Zgodnie z art. 15 ustawy z dnia 24 maja 2002 roku o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu Szefem ABW może zostać osoba, która:
1. posiada wyłącznie obywatelstwo polskie,
2. korzysta z pełni praw publicznych,
3. wykazuje nieskazitelną postawę moralną, obywatelską i patriotyczną,
4. daje rękojmię należytego wykonywania zadań,
5. spełnia wymagania określone w przepisach o ochronie informacji niejawnych w zakresie dostępu do informacji stanowiących tajemnicę państwową, oznaczonych klauzulą "ściśle tajne",
6. nie pełniła służby zawodowej, nie pracowała i nie była współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa, wymienionych w art. 5 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. Nr 155, poz. 1016, z 1999 r. Nr 38, poz. 360 i z 2000 r. Nr 48, poz. 553), ani też nie była sędzią, który orzekając uchybił godności urzędu, sprzeniewierzając się niezawisłości sędziowskiej.
Podkreślić należy silną pozycję ustrojową Szefa ABW. Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu Szef ABW jest centralnym organem administracji rządowej, działającym przy pomocy ABW, która jest urzędem administracji rządowej. Na podstawie art. 3 ust. 2 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu Szef ABW podlega bezpośrednio Prezesowi Rady Ministrów. Z kolei, działalność Szefa ABW podlega kontroli Sejmu [art. 3 ust. 3 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu]. Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu Szef ABW kieruje ABW bezpośrednio lub przez swoich zastępców. Szef ABW w drodze zarządzeń określa sposoby, metody i formy wykonywania zadań w Agencji w zakresie nieobjętym innymi przepisami [art. 19 ust. 3 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu], nadaje regulaminy organizacyjne jednostkom organizacyjnym ABW, w których określa jej strukturę wewnętrzną i szczegółowe zadania przepisami [art. 20 ust. 2 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu], tworzy, przekształca i likwiduje ośrodki szkolenia Agencji, określając ich strukturę, zadania oraz zasady funkcjonowania w zakresie nieobjętym innymi przepisami [art. 20 ust. 3 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu], może tworzyć zespoły o charakterze stałym lub doraźnym, określając ich nazwę, skład osobowy oraz szczegółowy zakres i tryb działania [art. 20 ust. 4 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu].
Informacje o pobieraniu przez Szefa ABW dodatkowego wynagrodzenia tym bardziej niepokoją ze względu na fakt, iż ABW jest największą polską służbą specjalną, do której zadań, na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu, należy:
1. rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie zagrożeń godzących w bezpieczeństwo wewnętrzne państwa oraz jego porządek konstytucyjny, a w szczególności w suwerenność i międzynarodową pozycję, niepodległość i nienaruszalność jego terytorium, a także obronność państwa,
2. rozpoznawanie, zapobieganie i wykrywanie przestępstw: a) szpiegostwa, terroryzmu, naruszenia tajemnicy państwowej i innych przestępstw godzących w bezpieczeństwo państwa, b) godzących w podstawy ekonomiczne państwa, c) korupcji osób pełniących funkcje publiczne, o których mowa w art. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz. U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584), jeśli może to godzić w bezpieczeństwo państwa, d) w zakresie produkcji i obrotu towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, e) nielegalnego wytwarzania, posiadania i obrotu bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi, bronią masowej zagłady oraz środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi, w obrocie międzynarodowym oraz ściganie ich sprawców,
3. realizowanie, w granicach swojej właściwości, zadań służby ochrony państwa oraz wykonywanie funkcji krajowej władzy bezpieczeństwa w zakresie ochrony informacji niejawnych w stosunkach międzynarodowych,
4. uzyskiwanie, analizowanie, przetwarzanie i przekazywanie właściwym organom informacji mogących mieć istotne znaczenie dla ochrony bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i jego porządku konstytucyjnego,
5. podejmowanie innych działań określonych w odrębnych ustawach i umowach międzynarodowych.
Przedmiotowa kwestia budzi wątpliwości, które są tym bardziej zasadne w kontekście sprawy tzw. bandy czworga [przełom 2006 i 2007 roku], w związku z którą pojawiło się nazwisko Krzysztofa Bondaryka. Pod tą nazwą kryła się grupa osób – pracowników firm telekomunikacyjnych, którzy mieli wymieniać się informacjami o podsłuchach, nielegalnie przekazywać biznesmenom i politykom informacje o zakładanych im podsłuchach [artykuł „Trudno zostać żoną Cezara” Dziennik z dnia 24 maja 2008 roku].
Ze względu na powyższą sprawę, podjęta została inicjatywa ustawodawcza mająca na celu zmianę w ustawie prawo telekomunikacyjne w taki sposób, aby służby specjalne mogły zakładać podsłuchy bez wiedzy firm telekomunikacyjnych. Projekt zmian nie został uchwalony z uwagi na fakt, iż w 2007 roku Sejm RP rozwiązał się. Należy więc podkreślić, iż w lipcu 2008 roku, ABW była jedyną służba specjalną, która sprzeciwiała się takim zmianom [artykuł „Era płaci szefowi ABW” Rzeczpospolita z dnia 17 listopada 2008 roku].
Z podanych powyżej faktów wynika, iż w związku z pełnieniem funkcji szefa ABW i wcześniejszym zatrudnieniem w PTC może istnieć konflikt interesów. W szczególności, taka kolizja interesów może mieć miejsce w związku z otrzymywaniem przez Krzysztofa Bondaryka wynagrodzenia z PTC już po zakończeniu współpracy.
Krzysztof Bondaryk dzięki kompetencjom przynależnym stanowisku Szefa ABW może mieć realny wpływ na prawa i wolności obywateli. Stąd też konieczne jest podjęcie interwencji przez Rzecznika Praw Obywatelskich celem wyjaśnienia powyższych wątpliwości. Rzecznik Praw Obywatelskich powinien zająć się przedmiotową sprawę ze względu na przysługujące mu, na podstawie art. 1 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 15 lipca 1987 roku o Rzeczniku Praw Obywatelskich, kompetencje oraz interes publiczny i prawnie chroniony interes obywateli.
Wobec powyższego, w trybie art. 8 w związku z art. 9 pkt. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 roku o Rzeczniku Praw Obywatelskich, zwracam się z uprzejmą prośbą o podjęcie stosownych czynności w tej sprawie.
Z poważaniem
Oliwer Kubicki
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: "Rz" Online
Jelenia Góra, dnia 27 listopada 2008 roku
Oliwer Kubicki
Dwaj mężczyźni nagrywali sektor białoruskich kibiców na meczu Dynama Mińsk z Legią Warszawa. Zatrzymała ich ochrona i policja. Jeden już został ukarany przez sąd – dostał dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe. Eksperci uważają, że incydent powinna zbadać ABW.
MSWiA przedłuża na kolejne 90 dni strefę buforową na granicy z Białorusią. Jest powód: presja migracyjna ostatnio znowu się nasiliła. W tym roku doszło już do 30 tys. prób sforsowania granicy.
Piotr Pogonowski został zatrzymany o poranku przez służby - podało radio RMF FM. Były szef ABW został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie przez komisję śledczą ds. Pegasusa.
Były szef ABW Piotr Pogonowski po zatrzymaniu i przekazaniu Straży Marszałkowskiej, zeznawał przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
- Absolutnie nie mam żadnych intencji niestawienia się przed komisją śledczą, musi się to jednak odbywać zgodnie z prawem - mówi Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).
Wojska Obrony Terytorialnej przyjmują do służby osoby z kategorią zdrowia, która zwalnia z powołania w kamasze.
Taki skutek będzie miało nadanie strażnikom łowieckim uprawnień do nakładania mandatów, a tym samym zwiększenie liczby osób kontrolujących leśnych szkodników. Po nielegalnych rajdach zniszczone jest runo leśne i drogi, a zwierzęta wystraszone.
Prokuratura nie złoży zażalenia na decyzję sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania młodego policjanta, który podczas interwencji na warszawskiej Pradze śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza.
We Wrocławiu rozpoczyna się szkolenie z zarządzania kryzysowego, które poprowadzą Wojska Obrony Terytorialnej we współpracy z ekspertami Akademii Sztuki Wojennej. Armia pokazuje system informatyczny Jaśmin, który dotychczas służył siłom zbrojnym.
Na Morzu Bałtyckim mamy do czynienia z aktami terrorystycznymi. Trwa wojna hybrydowa – mówi wiceadmirał Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich.
Na Morzu Bałtyckim trwa już wojna hybrydowa, mamy do czynienia z aktami terrorystycznymi – mówi wiceadmirał Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci zaginionego kilka dni temu prof. Mirosława Kurkowskiego, wykładowcy warszawskiej uczelni.
W Warszawie pułkownik Służby Ochrony Państwa zaatakował i pobił ratowników medycznych, którzy zostali wezwani, by udzielić mu pomocy - informuje Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas