Reklama

Po spotkaniu medyków z MZ: jeszcze wiele kwestii do wyjaśnienia

- Zaproponowaliśmy wzrost wynagrodzeń w 2022 r. na poziomie 70 proc. przyrostu nakładów na ochronę zdrowia – mówi wiceminister Piotr Bromber. - Nie padły żadne konkretne propozycje – odpierają medycy.

Publikacja: 06.10.2021 10:36

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok i wicepreze

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok i wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Artur Drobniak

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Wtorkowe ośmiogodzinne spotkanie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia z przedstawicielami resortu znów zakończyło się bez rozstrzygnięcia. Choć wiceminister zdrowia ds. dialogu Piotr Bromber zadeklarował, że strony są coraz bliższe podpisania porozumienia, medycy mają na ten temat inne zdanie.

- Nie padły żadne konkretne propozycje – mówi nam Gilbert Kolbe, mgr pielęgniarstwa, rzecznik Białego Miasteczka. – Mamy inne odczucia dotyczące przebiegu rozmów niż resort – zgadza się z nim Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP). – Jest jeszcze wiele kwestii do ustalenia – dodaje.

Wiceminister Bromber zadeklarował, że ministerstwo przychyliło się do postulatu OZZPiP, by pielęgniarki z wykształceniem średnim, ale długim stażem, przenieść do wyższej grupy zaszeregowania w tabeli wynagrodzeń przewidzianej w ustawie o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego osób zatrudnionych w publicznej ochronie zdrowia. Obecnie pielęgniarki będące absolwentkami liceów medycznych mogą liczyć na taki sam współczynnik pracy jak pracownicy niewykonujący zawodów medycznych, ale również legitymujący się wykształceniem średnim, czyli np. rejestratorki medyczne po liceum ogólnokształcącym.

Czytaj więcej

Od piątku medycy zaostrzają protest w białym miasteczku 2.0

- Tyle że nasz postulat dotyczył uznania doświadczenia zawodowego wszystkich grup zawodowych, bo od początku uważamy, że tabela oparta wyłącznie na wykształceniu jest wadliwa. Powinno brać się pod uwagę czynniki związane z doświadczeniem zawodowym, odpowiedzialnością zawodową – w przypadku zawodów medycznych zarówno cywilną, jak i karną, oraz złożonością zadań – tłumaczy Krystyna Ptok.

Reklama
Reklama

Szczegóły dotyczące dalszych rozmów (na czwartek przewidziane jest ostatnie spotkanie z Ministerstwem Zdrowia) Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia przedstawi w środę o godz. 17, po spotkaniu komitetu.

- Istotą naszego protestu są zmiany organizacji systemu ochrony zdrowia. Nie chcemy pracować po 300-400 godziny na miesiąc, bo zaczyna to być niebezpieczne i dla pacjentów, i dla personelu medycznego. Jak ciężka jest to praca i przy braku odpoczynku wywołująca określone choroby, widzimy po średnim wieku lekarzy i pielęgniarek. Chirurg w Polsce żyje przeciętnie 58 lat, a pielęgniarka dożywa średnio 62. roku życia i żyje 20 lat krócej niż przeciętna Polka, która żyje 82 lata – mówi „Rzeczpospolitej” Krystyna Ptok.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama