Od razu trzeba jednak powiedzieć, że nie jest to łatwe ze względu na procedurę i warunek wysokiej frekwencji.
W referendum mogą brać udział ci, którzy stale zamieszkują na terenie jednostki samorządu terytorialnego i mają czynne prawo wyborcze do rady. Do ich przeprowadzenia potrzebny jest wniosek w gminie i powiecie co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania, a w województwie 5 proc. Trzeba zebrać ich podpisy.
Inicjatorem może być grupa co najmniej 15 obywateli z prawem wybierania radnych, a w gminie wystarczy nawet pięciu. Grupa wybiera ze swego grona pełnomocnika. Zawiadamiają na piśmie przewodniczącego zarządu jednostki samorządu (w gminie: wójta, burmistrza, prezydenta miasta) oraz komisarza wyborczego o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum. Ten pierwszy na pisemny wniosek inicjatorów w ciągu 14 dni powinien podać im, ilu mieszkańców jest uprawnionych do głosowania. Następnie inicjatorzy na swój koszt informują mieszkańców o inicjatywie referendalnej: w gminie w sposób zwyczajowo przyjęty (np. przez ogłoszenia i plakaty), a w powiecie i w województwie przez ogłoszenie w prasie codziennej.
Kolejnym etapem jest zbieranie podpisów mieszkańców popierających ideę referendum. Jest na to 60 dni. Następnie grupa inicjatywna przekazuje komisarzowi wyborczemu wniosek mieszkańców o przeprowadzenie referendum wraz z podpisami. Jeśli wniosek spełnia wymagania ustawowe, komisarz wydaje postanowienie o przeprowadzeniu referendum, które zawiera jego datę. Jeśliby komisarz odrzucił wniosek, inicjatorzy referendum mają prawo zaskarżyć jego decyzję do sądu administracyjnego.
Referendum przeprowadzają i ustalają jego wynik powołane w tym celu terytorialne (wojewódzka, powiatowa i gminna) oraz obwodowe komisje. Jest ważne, gdy uczestniczy w nim nie mniej niż 3/5 liczby osób biorących przedtem udział w wyborze odwoływanego organu. Jeżeli ich większość wypowie się za odwołaniem, organ kończy działalność.