Takich zmian chcą obywatele oraz posłowie, którzy przygotowali łącznie trzy projekty zmiany ustawy o systemie oświaty. Wczoraj zajmowała się nimi Sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży.
Po pierwsze, rozpatrywała obywatelską propozycję zmiany ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, pod którą podpisało się prawie 150 tys osób. Przewiduje ona, że każdy rodzic będzie miał prawo posłać swoje dwuletnie dziecko do publicznego przedszkola, których sieć należy rozbudować. Dziś bowiem 1/3 gmin nie ma ani jednej takiej placówki. Koszt prowadzenia przedszkoli miałby pokrywać budżet państwa. Autorzy projektu uzasadniają, że dzięki posłaniu dwulatków do przedszkola więcej matek byłoby aktywnych zawodowo, podczas gdy dziś pracuje ich tylko 48 proc. Komisja zdecydowała się skierować projekt do szczegółowego rozpatrzenia w podkomisji.
Ponadto wczoraj odbyły się także dwa pierwsze czytania poselskich projektów zmiany ustawy o systemie oświaty, które później komisja odrzuciła. Autorem pierwszego było PiS, a drugiego SLD. Posłowie proponowali, aby odsunąć termin 1 września 2012 r. jako datę objęcia sześciolatków obowiązkiem szkolnym. Taki bowiem wymóg wprowadziła znowelizowana w 2009 r. ustawa o systemie oświaty. Posłowie uważają, że rodzice powinni posłać sześcioletnie dzieci do szkoły dopiero w 2020 r., ponieważ nie są one jeszcze na to przygotowane.
etap legislacyjny po pierwszym czytaniu
Na temat opieki nad najmłodszymi czytaj także w artykułach: