Pod znakiem zapytania stoi tegoroczne kontraktowanie w Narodowym Funduszu Zdrowia chirurgii jednego dnia. Szpitale, które przeprowadzają szybkie zabiegi, hospitalizując pacjentów nie dłużej niż 24 godziny, powinny do końca grudnia podpisać z wojewódzkimi oddziałami NFZ umowy na kontynuację takich świadczeń w 2012 r.
– Jeśli placówki medyczne nie dostaną kontraktów do końca grudnia, to wszystkie zabiegi, które planowały na przyszły rok, zostaną odwołane. W niektórych przypadkach może się to skończyć powikłaniami u pacjentów – tłumaczy Grzegorz Byszewski, ekspert Pracodawców RP.
Brak zarządzenia
Tymczasem wciąż nie ma zarządzenia prezesa NFZ, które umożliwiłoby dyrektorom wojewódzkich oddziałów rozpisanie konkursów dla lecznic i w efekcie zawarcie z najlepszymi umów. Co więcej, w ostatni piątek centrala NFZ rozesłała do 16 swoich oddziałów list, nakazując urzędnikom nie tylko nie rozpisywać nowych konkursów, ale także rozwiązać do końca grudnia umowy z placówkami, które miały w ubiegłym roku zakontraktowane świadczenia np. na trzy lata.
5300 zł płaci szpitalom NFZ za zabieg przeprowadzony w trybie planowym
Nowe standardy
– Pracujemy nad nowym zarządzeniem. Musimy dostosować je do rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych lecznictwa szpitalnego, które narzuca szpitalom wyższe wymagania lokalowe – uspokaja Andrzej Troszyński, rzecznik prasowy centrali NFZ.