Reklama
Rozwiń
Reklama

Nauka pełnienia funkcji przez radnego bez PIT

Radny, który szkoli się na koszt urzędu gminy, nie ma przychodu – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Publikacja: 18.03.2015 16:57

Nauka pełnienia funkcji przez radnego bez PIT

Foto: www.sxc.hu

Dobra wiadomość dla tysięcy radnych. W środę Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że radny, który uczestniczy w darmowym szkoleniu, nie musi rozliczać się z fiskusem.

Kanwą sporu była interpretacja podatkowa. We wniosku urząd gminy wyjaśnił, że jest aparatem pomocniczym wykonującym obowiązki zakładu pracy, a także płatnika podatku dochodowego od różnego rodzaju wypłat dokonywanych przez gminę. Jedną z nich jest pokrycie kosztów szkoleń radnych rady gminy.

Radni uczestniczą w szkoleniach niezbędnych z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania organu gminy, jakim jest rada. Tematyką szkoleń są zarówno obowiązki radnego, jak i zadania i kompetencje gminy jako jednostki samorządu terytorialnego.

Urząd zapytał, czy wydatki na pokrycie kosztów szkoleń rady gminy można uznać za przychód poszczególnych radnych podlegający opodatkowaniu PIT. Sam uważał, że kwoty te nie stanowią nieodpłatnych świadczeń dla radnych. Nie są więc ich przychodem, a on jako płatnik nie musi pobierać od nich zaliczek.

Fiskus nie zgodził się jednak z tym stanowiskiem. W jego ocenie szkolenia radnych są nieodpłatnym świadczeniem. Należy więc zakwalifikować je do przychodów z działalności wykonywanej osobiście, które nie podlegają zwolnieniu z PIT.

Reklama
Reklama

Stanowisko niekorzystne dla radnych potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi. Rację samorządowcom przyznał dopiero NSA. Co ciekawe, decydujący dla rozstrzygnięcia okazał się ubiegłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. imprez integracyjnych (K 7/13). Wynika z niego m.in., że obiektywne kryterium – wystąpienia korzyści – nie jest spełnione, gdy pracodawca proponuje pracownikom udział w spotkaniach integracyjnych czy szkoleniowych, choćby organizowanych poza miejscem pracy.

W ocenie NSA o przychodzie nie można mówić w odniesieniu do szkolenia, którego głównym celem jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania organu.

Jak podkreśliła sędzia NSA Małgorzata Wolf-Kalamala, uzasadniając wyrok, w spornej sprawie chodzi wyłącznie o podnoszenie kwalifikacji do prawidłowego pełnienia funkcji radnego. W wyniku opisanych szkoleń nie uzyskują oni wymiernych korzyści w postaci nowych uprawnień.

Wyrok jest prawomocny.

Opinia:

Jan Czerwiński, menedżer z kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka

Radni w całej Polsce z pewnością z ulgą i zadowoleniem przyjmą wyrok NSA. Potwierdzenie, iż szkolenia związane z wykonywaniem mandatu nie stanowią przysporzenia majątkowego dla radnego, ma duże znaczenie dla funkcjonowania gmin. Zwłaszcza że organizowanie tego rodzaju szkoleń jest powszechne. Warto też zauważyć, że NSA odwołał się do ubiegłorocznego orzeczenia TK. Wynika z tego, że zdaniem NSA wyrok TK znajduje zastosowanie w każdym przypadku, a nie wyłącznie w relacjach pracodawca – pracownik. Wyrok NSA może się okazać bardzo istotny w stosowaniu przepisów o nieodpłatnych świadczeniach.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama