Czy dziecko grzecznie zwraca się do innych, interesuje książkami, rozróżnia lewą stronę od prawej, liczy obiekty i nie gubi swoich rzeczy – to tylko niektóre umiejętności, za jakie każdy przedszkolak ma dostać na specjalnym druku opisową ocenę.
Pierwsze takie „świadectwa” mają obowiązkowo otrzymać pięciolatki i sześciolatki kończące przedszkole już w tym roku szkolnym. Minister edukacji Katarzyna Hall chce jeszcze wiosną podpisać odpowiednie rozporządzenie, na mocy którego wydawane będą druki: „Informacja o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole”. Wypełniać je będą nauczyciele przedszkoli.
Rzecznik MEN Grzegorz Żurawski tłumaczy, że ma to być dokument podsumowujący pracę przedszkola z dzieckiem. Rodzicom ma pomóc w podjęciu decyzji o posłaniu malucha do szkoły, nauczycielom podstawówek podpowiedzieć, jakie dziecko ma uzdolnienia, a z czym ma trudności.
Przedszkola zawsze prowadziły obserwacje rozwoju dziecka. Od tego roku szkolnego na zlecenie MEN prowadzą też specjalną diagnozę, która ma ocenić jego możliwości przed rozpoczęciem nauki. – Jednak dotąd takie informacje przekazywane były rodzicom ustnie. Specjalny druk, który ma być jakby świadectwem przygotowania do szkoły, to nowość – mówi Jolanta Olszewska, dyrektorka Przedszkola nr 3 w Gubinie.
[srodtytul]Za wcześnie na takie oceny[/srodtytul]