Reklama

Budżety łatane długiem

Aż o 40 proc. w ciągu zaledwie roku wzrosło zadłużenie samorządów

Publikacja: 14.04.2010 04:47

Miasta, gminy i powiaty najwięcej dłużne są bankom. Ale w najszybszym tempie rośnie ich zadłużenie z

Miasta, gminy i powiaty najwięcej dłużne są bankom. Ale w najszybszym tempie rośnie ich zadłużenie związane z emisją papierów wartościowych – głównie obligacji.

Foto: Rzeczpospolita

Potwierdziły się szacunki “Rz”. Zadłużenie samorządów lokalnych przekroczyło na koniec 2009 r. 40 mld zł. Resort finansów podał wczoraj, że ich długi sięgnęły 40,3 mld zł. To wzrost o 40 proc. w porównaniu z 2008 r.

W tym roku czeka nas kolejny skok zadłużenia. – Nie można zmarnować szansy cywilizacyjnej, jaką są dla nas fundusze UE – przekonywał na Kongresie Samorządowym Władysław Husejko, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

— W najbliższych latach można się spodziewać ogromnego popytu na finansowanie ze strony samorządów i podległych im placówek. Same inwestycje realizowane w ramach perspektywy finansowej UE 2007-2013 są warte kilkadziesiąt miliardów euro – mówi Dariusz Kacprzyk, dyrektor Departamentu Współpracy z Korporacjami w BRE Banku.

Potrzeby finansowe samorządów są tak duże, że coraz więcej z nich zbliża się do granicy maksymalnego poziomu zadłużenia (czyli 60 proc. wszystkich dochodów).

Tymczasem dochody samorządów, zwłaszcza z PIT i opłaty skarbowej, w zeszłym roku były poniżej planów. Choć w ciągu roku samorządy nawet po parę razy zmieniały budżety, zmniejszając plany dotyczące wpływów z podatków, to i tak nie udało się ich zrealizować. Całkowite dochody jednostek samorządu terytorialnego wyniosły 158,7 mld zł, czyli 97,6 proc. planu. A wydatki wyniosły 181,3 mld zł, czyli 92,6 proc. planów. Deficytem rok zamknęło aż 2140 samorządów, a tylko 668 miało nadwyżkę. Rok wcześniej nadwyżkę miało 1515 samorządów, a deficyt 1293.

Reklama
Reklama

Kłopoty z dochodami są też w tym roku. Skarbnicy skarżą się m.in. na gorsze wpływy z PIT, które często są niższe nie tylko niż tegoroczne plany, ale też gorsze od zeszłorocznych. Co trzecia złotówka, która trafia do budżetu samorządów, pochodzi z tego podatku.

Największymi wierzycielami samorządów pozostają banki. W sumie zapożyczyły się one w nich na 35 mld zł, co daje 35- proc. wzrost w ciągu roku.

Bardzo szybko rośnie też zadłużenie u podmiotów zagranicznych. Na koniec 2009 r. sięgało 7,2 mld zł, czyli w ciągu roku wzrosło o 68 proc. Zadłużenie gmin, powiatów i województw w instytucjach ze strefy euro wynosiło na koniec roku 6,3 mld zł, aż 72 proc. więcej niż na koniec 2008 r. – Kredyty krajowe i emisje obligacji w tej chwili są mniej opłacalne niż kredyty z EBI czy Banku Rozwoju Rady Europy – mówi Stanisław Lipiński, skarbnik Szczecina.

Najszybciej rośnie zainteresowanie pozyskiwaniem pieniędzy prosto z rynku. Duże zasługi ma w tym Giełda Papierów Wartościowych i uruchomiony we wrześniu 2009 r. rynek dla obligacji Catalyst.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.kurowska@rp.pl]a.kurowska@rp.pl[/mail][/i]

Potwierdziły się szacunki “Rz”. Zadłużenie samorządów lokalnych przekroczyło na koniec 2009 r. 40 mld zł. Resort finansów podał wczoraj, że ich długi sięgnęły 40,3 mld zł. To wzrost o 40 proc. w porównaniu z 2008 r.

W tym roku czeka nas kolejny skok zadłużenia. – Nie można zmarnować szansy cywilizacyjnej, jaką są dla nas fundusze UE – przekonywał na Kongresie Samorządowym Władysław Husejko, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama