Można żądać wykupienia urządzeń przesyłowych

Gmina, a także deweloper czy inna osoba, która wybudowała urządzenia przesyłowe (wodociąg, sieci energetyczne), nie traci ich własności, pomimo że zostały one przyłączone do przedsiębiorstwa

Aktualizacja: 18.08.2010 03:20 Publikacja: 18.08.2010 03:00

Można żądać wykupienia urządzeń przesyłowych

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2010 r. [/b]wydanym na posiedzeniu niejawnym. Stwierdził w nim, że urządzenia przesyłowe po ich przyłączeniu przestają być częścią składową nieruchomości i stają się samoistnymi rzeczami ruchomymi.

W konsekwencji mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu. [b]Ten, kto je wybudował, np. gmina, może więc jako właściciel sprzedać je przedsiębiorcy przesyłowemu, tj. firmie energetycznej, wodociągowej, kanalizacyjnej, gazowniczej[/b], wydzierżawić mu je albo oddać w leasing za odpowiednim wynagrodzeniem.

[srodtytul]Trzy linie, złącze, stacja [/srodtytul]

W uzasadnieniu wskazanego wyroku SN wyjaśnił wiele kwestii będących przedmiotem sporu między tymi, którzy budują urządzenia przesyłowe, a firmami dostarczającymi prąd, ciepło, gaz, wodę i odbierającymi ścieki. Ci pierwsi to najczęściej gminy.

Tak było również w sprawie, której dotyczy ten wyrok. W związku z realizacją nowego osiedla mieszkaniowego na terenie Kamieńca Ząbkowickiego tamtejsza gmina wybudowała sieć energetyczną obejmującą stację transformatorową, trzy linie energetyczne i złącza kablowe. Urządzenia te zostały przyłączone do sieci należącej do dostawcy prądu – spółka akcyjna działająca dziś pod nazwą ENERGIAPRO GRUPA TAURON.

W lipcu 2005 r. spółka złożyła gminie ofertę wykupu całej tej infrastruktury. Gmina, powołując się na wycenę rzeczoznawcy, zaproponowała kwotę 224, 6 tys. zł. Spółka wstępnie wyraziła zgodę, ale do zawarcia stosownej umowy nie doszło.

W tym stanie rzeczy gmina wystąpiła przeciwko spółce o zapłatę tej kwoty do sądu. Sąd I instancji jej żądanie oddalił. Uznał, że sporne urządzenia nie są powiązane z siecią spółki w taki sposób, by stały się częścią składową tej sieci. Zachowują one zatem odrębność prawną i są ruchomościami stanowiącymi własność gminy. Gmina może więc nimi dysponować i w drodze umowy przekazać własność tych urządzeń spółce lub ustalić inny tytuł prawny, na podstawie którego spółka będzie mogła z nich korzystać.

Sąd II instancji zmienił werdykt I instancji i przyznał gminie żądaną kwotę (224,5 tys. zł).

Zarówno [b]sąd I, jak II instancji powoływały się na uchwałę 8 marca 2006 r. (III CZP 105/05)[/b], w której skład siedmiu sędziów SN stwierdził, że art. 49 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] nie stanowi samoistnej podstawy przejścia urządzeń energetycznych na własność przedsiębiorcy energetycznego przez ich połączenie z jego siecią. Jednakże intencje SN zrozumiały odmiennie.

W ocenie sądu II instancji sporne urządzenia stały się częścią składową sieci energetycznej, a więc i własnością spółki. Po ich odłączeniu od sieci byłyby bowiem bezużyteczne, a osiedle pozbawione zasilania. Jako prawną postawę roszczeń gminy spółki sąd II instancji wskazał art. 405 k.c. o bezpodstawnym wzbogaceniu.

[srodtytul]Samoistne rzeczy ruchome [/srodtytul]

Wskutek skargi kasacyjnej spółki Sąd Najwyższy uchylił wyrok II instancji. Ostał się niekorzystny dla gminy wyrok I instancji. Nie oznacza to jednak, że żadnych pieniędzy z racji zbudowania urządzeń, z których teraz korzysta spółka, gmina nie otrzyma.

SN stwierdził bowiem, że przy rozstrzyganiu tej sprawy wiążący jest art. 49 k.c. Przepis ten w brzmieniu aktualnym dotyczy również urządzeń wybudowanych i podłączonych do sieci przed jego wejściem w życie, tj. przed 3 sierpnia 2008 r. SN nie zgodził się z oceną sądu II instancji, że sporne urządzenia z chwilą ich przyłączenia do sieci stały się własnością spółki.

Od tej chwili – tłumaczy SN – uzyskały one status samoistnych rzeczy ruchomych, które mogą być odrębnym przedmiotem obrotu. W konsekwencji [b]gmina, która poniosła koszt budowy tych urządzeń, jest nadal ich właścicielem[/b]. Może więc na podstawie art. 49 § 2 k.c. domagać się od spółki, by ta za odpowiednim wynagrodzeniem nabyła od niej własność tych urządzeń.

Z takim jednak roszczeniem gmina nie wystąpiła. Roszczenie to jest odmienne od opartego na art. 405 k.c. Dlatego zarzut naruszenia art. 405 k.c. sformułowany w skardze kasacyjnej był słuszny.

SN uznał, że są w tym stanie rzeczy podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i oddalenia apelacji gminy.

Jednakże gmina jako właściciel spornych urządzeń może, na podstawie art. 46 § 2 k.c., żądać od spółki wykupu albo innego uregulowania kwestii korzystania przez tę spółkę ze spornych urządzeń (sygn. V CSK 195/09).

[ramka][b]Zmiana statusu po przyłączeniu[/b]

W art. 49 § 1 k.c. zapisano, że urządzenia służące do doprowadzania i odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeśli wchodzą w skład przedsiębiorstwa.

Wcześniej – dodajmy – mają one, zgodnie z art. 47 k.c., status części składowych nieruchomości.

W obowiązującym od 3 sierpnia 2008 r. § 2 art. 49 k.c. ustawodawca przyznał osobie, która poniosła koszty budowy tych urządzeń, prawo żądania, by przedsiębiorca, który przyłączył je do swej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej.

Z żądaniem wykupu (przeniesienia własności) tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca.[/ramka]

[b]Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2010 r. [/b]wydanym na posiedzeniu niejawnym. Stwierdził w nim, że urządzenia przesyłowe po ich przyłączeniu przestają być częścią składową nieruchomości i stają się samoistnymi rzeczami ruchomymi.

W konsekwencji mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu. [b]Ten, kto je wybudował, np. gmina, może więc jako właściciel sprzedać je przedsiębiorcy przesyłowemu, tj. firmie energetycznej, wodociągowej, kanalizacyjnej, gazowniczej[/b], wydzierżawić mu je albo oddać w leasing za odpowiednim wynagrodzeniem.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów