Dylematy polegają m.in. na tym, jaki tryb zastosować, aby mieszkaniec uzupełnił wniosek o najem lokalu komunalnego. Wzywać czy prosić? Od kogo zależy, w jakim czasie zainteresowany musi złożyć dodatkowe dokumenty lub odwołać się od uchwały zarządu gminy, zanim skieruje sprawę do sądu?
Do 1994 r. urzędnicy stosowali kodeks postępowania administracyjnego, ale Trybunał Konstytucyjny orzekł wtedy, że w wypadku umów cywilnoprawnych gminy są wyłączone z tego postępowania administracyjnego. Od tego czasu urzędnicy sami ustalają tryb załatwiania tych spraw. W jakim jednak stopniu mają to być dowolne ustalenia, a w jakim – poddane prawu lokalnemu lub zarządzeniom organu wykonawczego?
Ustawa o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy
nie rozwiewa wątpliwości, zajmując się jedynie zasadami i kryteriami przydziału lokali komunalnych.
Zanim urząd gminy podpisze z zainteresowanym umowę najmu, musi wykonać wiele czynności, wchodząc przy okazji w relację z mieszkańcem, który chce wiedzieć, jak długo będzie czekał na odpowiedź, w jakim trybie będzie mógł się odwołać oraz kiedy urząd podpisze z nim umowę.