Obowiązująca od stycznia znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt zobowiązuje gminy do przyjęcia co roku programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na ich terenie.
140 schronisk funkcjonuje w kraju
Z przepisów wynika, że gminy powinny podpisać umowy z odpowiednimi podmiotami na realizację poszczególnych zadań. W uchwale muszą podać adres schroniska, w którym będą przebywać odłowione zwierzęta, oraz miejsce, gdzie odbywać się będzie ich sterylizacja lub kastracja. Muszą wskazać konkretny podmiot, który zapewni całodobową opiekę weterynaryjną w przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt, i określić gospodarstwo rolne, do którego trafi np. zagłodzone zwierzę odebrane właścicielowi. Muszą także określić kwotę na realizację programu. Przykładowo wojewoda lubelski unieważnił z powodu różnych braków ponad 20 uchwał.
– Część gmin próbuje obejść ustawę i przeznacza drastycznie niskie środki, które nie mogą zapewnić realizacji zadań. Na 50 uchwał, które dostaliśmy do analizy, tylko do jednej nie mieliśmy zastrzeżeń – mówi Piotr Jaworski z krajowego inspektoratu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Schroniska odmawiają przyjęć
Samorządowcy przyznają, że mają problem z realizacją obowiązków.