Rada gminy Grodzisk podjęła uchwalę w sprawie zarządzenia poboru w drodze inkasa podatków: rolnego, leśnego i od nieruchomości oraz opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W uchwale tej radni wyznaczyli inkasentów, a także ustalili wysokość wynagrodzenia za inkaso.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku stwierdziła, że § 4 ust. 2 tej uchwały w sposób istotny narusza prawo. W konsekwencji Izba wydała rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność tego fragmentu uchwały (sygn. akt 4000/13).

W zakwestionowanym przez organ nadzoru przepisie radni postanowili, że „Inkasenci ponoszą osobistą odpowiedzialność za podatek i opłatę pobrane i niewpłacone w terminie na konto Urzędu Gminy".

Obowiązki inkasentów w zakresie realizacji inkasa, jak również zasady odpowiedzialności inkasentów za pobrane podatki i opłaty, a niewpłacone w terminie określone zostały w Ordynacji podatkowej. Zgodnie z art. 30 § 2 tej ustawy inkasent, który nie wykonał obowiązków odpowiada za podatek pobrany, a niewpłacony. Dalsze przepisy art. 30 Ordynacji stanowią natomiast, że inkasent odpowiada za te należności całym swoim majątkiem. Jeżeli w postępowaniu podatkowym organ stwierdzi okoliczność, o której mowa, wydaje decyzję o odpowiedzialności podatkowej inkasenta, w której określa wysokość należności z tytułu pobranego, a niewpłaconego podatku. Jednocześnie z ustawy wynika, że przepisów tych nie stosuje się, jeżeli podatek nie został pobrany z winy podatnika. W takiej sytuacji organ podatkowy wydaje decyzję o odpowiedzialności podatkowej podatnika.

- Wprowadzanie do uchwały rady gminy, bądź modyfikowanie w niej przepisów, które są przedmiotem regulacji ustawowej, narusza art. 2 Konstytucji RP – wyjaśnia Stanisław Srocki, przewodniczący Kolegium RIO w Białymstoku orzekającego w sprawie. – W szczególności zaś wynikające z art. 2 Konstytucji zasady prawidłowej legislacji – dodaje.