Janosikowe: MF krytykuje wyrok WSA i zapowiada skargi kasacyjne

Ministerstwo finansów nie zgadza się z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie janosikowego i zapowiada skargi kasacyjne do NSA

Publikacja: 06.10.2014 13:20

Janosikowe: MF krytykuje wyrok WSA i zapowiada skargi kasacyjne

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Przypomnijmy, 29 września 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił cztery decyzje ministra finansów, które zobowiązywały województwo mazowieckie do zapłaty ostatnich rat na część regionalną subwencji ogólnej (tzw. janosikowe) na 2013 r. za miesiące: wrzesień, październik, listopad i grudzień. W ustnym uzasadnieniu wyroku WSA powołał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w marcu 2014 orzekł, że przepis dotyczący janosikowego, płaconego przez województwa jest częściowo niezgodny z konstytucją. TK dał na zmianę tego przepisu 18 miesięcy, ale WSA uznał, że musi już stosować to orzeczenie. Uchylając decyzje ministra finansów Sąd uwzględnił trudną sytuację finansową województwa mazowieckiego, przyznając jednocześnie, że takiej przesłanki nie przewiduje ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.

W opublikowanym na stronie internetowej www.mf.gov.pl stanowisku ministerstwo finansów oświadcza, że jego zdaniem orzeczenie WSA nie odzwierciedla marcowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

- Trybunał stwierdził bowiem, że zakwestionowane przepisy przestaną obowiązywać po 18 miesiącach od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw, chyba że wcześniej zostaną uchylone lub zmienione przez ustawodawcę. W tym okresie winny więc być stosowane przez wszystkich adresatów – uważa MF.

Przypomina, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wyrażany jest pogląd, że w polskim systemie prawnym samo pozbawienie przepisu domniemania konstytucyjności nie jest wystarczającą przesłanką do odmowy jego zastosowania. Dopiero gdy przepis ten zostanie usunięty z systemu prawnego w następstwie wejścia w życie orzeczenia Trybunału o jego niekonstytucyjności lub w następstwie jego uchylenia bądź zmiany przez prawodawcę, organy państwowe, w tym sądy, będą zwolnione z obowiązku jego stosowania.

Zdaniem ministerstwa nie można zgodzić się również z ustalaniem przez WSA poziomu wpłat województw do budżetu państwa. W ocenie WSA, uwzględniając sytuację województwa mazowieckiego oraz zakresowy charakter wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wpłaty do budżetu państwa (na potrzeby tej sprawy) powinny wynosić 30 proc. dochodów podatkowych pochodzących z tytułu udział we wpływach z CIT i PIT. Ministerstwo uważa, że ustalając poziom wpłat Sąd wkroczył w przestrzeń stanowienia prawa, która zarezerwowana jest dla Parlamentu.

- Przyjęcie rozwiązania przedstawionego przez WSA oznaczałoby zmniejszenie części regionalnej subwencji ogólnej dla województw o kwotę zmniejszonych wpłat województwa mazowieckiego. W 2014 r. oznaczałoby to zmniejszenie wpłat o kwotę 176.592 tys. zł. W takim przypadku część regionalna subwencji ogólnej wyniosłaby 738.146 tys. zł, a nie jak zaplanowano w ustawie budżetowej na 2014 r. w kwocie 914.738 tys. zł. Po przekazaniu rat części subwencji regionalnej w wysokości 738.146 tys. zł, należałoby zaprzestać przekazywania województwom części regionalnej subwencji ogólnej. Część regionalna subwencji ogólnej ustalana jest bowiem w wysokości wpłat województw do budżetu państwa - wylicza ministerstwo

Jak podkreśla MF, ograniczenie wpłat województwa mazowieckiego w sposób wskazany przez Sąd spowodowałoby trudności w realizacji budżetów województw. Ministerstwo nie zamierza się na to godzić i zapowiada skargę kasacyjną do NSA jak tylko otrzyma przeanalizuje pisemne uzasadnienie wyroku WSA.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Sądy i trybunały
Student po IV roku prawa wie wszystko, co potrzebne, by być asystentem sędziego
Zawody prawnicze
Ewa Wrzosek ukarana. Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym zdecydował
Sądy i trybunały
Sędzia Koska-Janusz jednak poprowadzi proces ws. Funduszu Sprawiedliwości
Sądy i trybunały
Dariusz Mazur tłumaczy powody nagłej wolty Ministerstwa Sprawiedliwości