Jednym z narzędzi, z jakich w obronie swoich grupowych interesów mogą korzystać pracownicy, jest wejście z pracodawcą (pracodawcami) w spór zbiorowy. Może on dotyczyć warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych. Nie może być zatem, co do zasady, wszczynany w celu poparcia indywidualnych żądań pracowniczych. Tak wynika z art. 1 i 4 ustawy z 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (dalej: ustawa o sporach zbiorowych). Interesy grupowe pracowników reprezentują związki zawodowe. Dotyczy to także osób zatrudnionych w administracji rządowej.
Zakaz strajku
Członkowie korpusu służby cywilnej, choć mogą należeć do związków zawodowych, nie korzystają jednak z pełnych praw związkowych, czego wyrazem jest m.in. pozbawienie ich prawa do strajku. Uczestniczenia w strajku lub akcji protestacyjnej zakłócającej normalne funkcjonowanie urzędu zabrania im art. 78 ust. 3 ustawy o służbie cywilnej (dalej: usc).
Zakaz udziału w strajku dla tej kategorii zatrudnionych wynika też z art. 19 ust. 3 ustawy o sporach zbiorowych. Zgodnie z tym przepisem prawo do strajku nie przysługuje pracownikom zatrudnionym w organach władzy państwowej, administracji rządowej i samorządowej, sądach oraz prokuraturze. Jak widać, zakres tego przepisu obejmuje nie tylko członków korpusu sc, ale też wszystkie osoby pracujące w administracji rządowej, czyli również osoby zatrudnione na podstawie ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (tekst jedn. DzU z 2013 r. poz. 269 ze zm.).
Na ograniczenie prawa do strajku pozwala Konstytucja RP, która w art. 59 ust. 3 stanowi, że ze względu na dobro publiczne ustawa może ograniczyć prowadzenie strajku lub zakazać go w odniesieniu do określonych kategorii pracowników lub w określonych dziedzinach.
Zakaz udziału w strajku dla członków korpusu sc oznacza, że jeśli wejdą oni w spór zbiorowy z pracodawcą, będą mogli prowadzić go tylko do pewnego momentu, bez możliwości sięgnięcia w negocjacjach po najsilniejszy (ostateczny) argument, jakim jest strajk. Osłabia to niewątpliwie ich pozycję już na starcie i czyni wszczynanie sporów zbiorowych mało skutecznym sposobem rozwiązywania konfliktów.