Małe gminy powinny wspólnie z innymi realizować inwestycje PPP

Nawet małe gminy mogą realizować projekty w formule PPP

Publikacja: 28.04.2011 02:40

Małe gminy powinny wspólnie z innymi realizować inwestycje PPP

Foto: ROL

Najbardziej opłacalna jest realizacja w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego takich inwestycji, które mają stosunkowo dużą wartość – twierdzą eksperci. W przypadku projektów kilkumilionowych korzyści mogą być mniejsze niż koszty.

Co w takiej sytuacji mają robić małe samorządy, które dysponują skromnymi budżetami? – Najlepszym rozwiązaniem jest pakowanie podobnych przedsięwzięć, np. dotyczących szkół, lokali komunalnych czy ochrony zdrowia, w jeden wspólny projekt – stwierdziła Anna Kiwiel, konsultant z firmy doradczej PwC, na wczorajszej konferencji „Rz". „Jak zmniejszyć koszty inwestycji samorządowych. – Niższe są wtedy koszty analiz, doradztwa czy znalezienia inwestora. Łatwiej też pozyskać finansowanie z banku – dodała Kiwiel.

Dla samorządów istotne są efekty nowych przepisów nakazujące zaliczać zobowiązania z tytułu umów PPP do długu publicznego. Z tego obowiązku wyłączone są te umowy, w których większość ryzyka przejmie na siebie firma prywatna. Czy łatwo będzie znaleźć takiego partnera? – Z naszego doświadczenia wynika, że można sprostać temu wyzwaniu – stwierdził Paweł Pawłowski, z-ca dyrektora biura obsługi inwestora w urzędzie Warszawy.

Zdaniem Jacka Sadowego, prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, sukces w znalezieniu partnera skłonnego wziąć na siebie większość ryzyka jest zawsze kwestią indywidualną. – Ale jestem optymistą w tej kwestii – powiedział. – Firmy wezmą na siebie ryzyko za odpowiednie wynagrodzenie – dodała Irena Herbst, prezes Fundacji Centrum PPP.

Jak wysokie może być to wynagrodzenie? W Wielkiej Brytanii inwestorzy liczą na ok. 8-procentową stopę zwrotu, w Polsce – 20 – 25-procentową. – Te liczby biorą się stąd, że partner publiczny chce sam przygotowywać projekt, określa, w jakiej technologii mają być np. wykonane drogi. A potem dziwi się, że partner prywatny wylicza, że w takiej technologii trzeba robić remonty co dwa, trzy lata. A to podwyższa koszty eksploatacji – podkreślał Piotr Galas, dyrektor w PKO BP.

W Polsce w przygotowaniu jest ok. 200 projektów, z czego w ok. 100 przypadkach ukazały się już ogłoszenia o poszukiwaniu inwestora. Najbardziej zaawansowane to np. budowa wiat przystankowych w Warszawie. Umowa powinna zostać zawarta do lipca.

Negocjacje zakończyły się także w przypadku budowy spalarni dla Płocka. Teraz władze miasta analizują warunki przedstawione przez firmy. Zadaniem inwestora jest zaprojektowanie, wybudowanie, sfinansowanie i eksploatacja przez 25 – 30 lat nowoczesnego zakładu. Koszty mogą wynieść nawet 200 – 250 mln zł.

Najbardziej opłacalna jest realizacja w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego takich inwestycji, które mają stosunkowo dużą wartość – twierdzą eksperci. W przypadku projektów kilkumilionowych korzyści mogą być mniejsze niż koszty.

Co w takiej sytuacji mają robić małe samorządy, które dysponują skromnymi budżetami? – Najlepszym rozwiązaniem jest pakowanie podobnych przedsięwzięć, np. dotyczących szkół, lokali komunalnych czy ochrony zdrowia, w jeden wspólny projekt – stwierdziła Anna Kiwiel, konsultant z firmy doradczej PwC, na wczorajszej konferencji „Rz". „Jak zmniejszyć koszty inwestycji samorządowych. – Niższe są wtedy koszty analiz, doradztwa czy znalezienia inwestora. Łatwiej też pozyskać finansowanie z banku – dodała Kiwiel.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów