Reklama

Tomasz Pietryga: Instrument w sporze czy autentyczna troska

Komisja Europejska robi korektę swojego stanowiska w sprawie Izby Dyscyplinarnej SN w najbardziej gorącym okresie politycznym, na finiszu sporu o powiązanie funduszy UE z praworządnością.

Aktualizacja: 09.12.2020 12:13 Publikacja: 09.12.2020 02:00

Unia Europejska

Unia Europejska

Foto: AdobeStock

Wezwanie Izby Dyscyplinarnej SN do zaprzestania uchylania immunitetów sędziowskich to ewidentna próba wpisania tej sprawy w obecny spór o powiązanie funduszy strukturalnych z praworządnością. Komisja Europejska robi nagły zwrot w najbardziej gorącym okresie politycznym, kiedy ważą się losy polskiego i węgierskiego weta w sprawie praworządności.

W październiku ubiegłego roku na jej wniosek Trybunał Sprawiedliwości UE wydał postanowienie zabezpieczające, które ograniczyło działanie Izby Dyscyplinarnej SN. W efekcie toczące się przed nią postępowania dyscyplinarne wobec sędziów zostały zawieszone, a nowe trafiają do szuflady. Izba sądzi jednak nadal w sprawach niesędziowskich, np. adwokatów czy radców prawnych, a także sędziów w sprawach immunitetowych, które traktowane są jako karne. Te wymykają się zabezpieczeniu wydanemu przez TSUE, jak np. głośna sprawa Igora Tulei.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Spadki i darowizny
Chciała testament zgodny z prawem ukraińskim, notariusz odmówił. Co orzekł sąd?
Reklama
Reklama