W sobotę we Wrocławiu w formie zainscenizowanej rozprawy zaprezentowano przebieg procesu karnego z wykorzystaniem najnowocześniejszych technik informatycznych. W czasie rozprawy wyświetlono film i pokazano zdjęcia, stanowiące dowody w sprawie. Dzięki wideokonferencji przesłuchano świadka, a w formie telekonferencji łączono się z tłumaczem przebywającym zagranicą. Na ścianie w sali na bieżąco wyświetlano sporządzany protokół.
Inscenizacja była jednym z punktów międzynarodowego seminarium dotyczącego unijnego projektu "Secur E-Justice". Udział w niej wzięli przedstawiciele ministerstw sprawiedliwości Grecji, Wielkiej Brytanii i Włoch.
- Polski wymiar sprawiedliwości zastaliśmy bardzo zaniedbany, a chcemy zostawić zinformatyzowany - zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który obserwował inscenizację we wrocławskim sądzie. - Moja wizyta to dowód, że sprawę informatyzacji polskiego sądownictwa traktujemy priorytetowo. Ziobro przypomniał, że wszystkie sale sądowe w Polsce wyposażone są w zestawy komputerowe do szybkiego protokołowania rozpraw. W przyszłym miesiącu ma się zakończyć faza wyposażania sądów w systemy do prowadzenia wideokonferencji.
Informatyczna rozprawa to tylko jeden segment projektu, nad którym pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Inny to zarządzanie informatyczne sądami i sprawami, a więc m.in. elektroniczna wokanda, kalendarz biegłego, konwojów, repertoria itp. - Zaczynamy również prace nad usprawnieniem i potanieniem funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, czyli elektronicznym przesyłaniem aktów oskarżenia, składaniem tą drogą pozwów -poinformował wiceminister Andrzej Kryże.
Punktem docelowym na tej drodze ma być wprowadzenie akt elektronicznych zamiast papierowych. Informatyzacja wymiaru sprawiedliwości ma być częściowo sfinansowana ze środków UE. W ministerstwie kończą się prace nad wnioskiem o dotację w wysokości 50 mln euro.