Asesorzy zniknęli z sal rozpraw 5 maja 2009 r. na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Krajowa Rada Sądownictwa chce teraz, żeby wrócili, i to szybko. W najnowszej uchwale wymienia instytucję tzw. sędziego na próbę, który zajmie się orzekaniem przez wskazany czas w określonych sprawach.
„Tylko w ten sposób można w obiektywny i porównywalny sposób zweryfikować umiejętności kandydatów niezbędne do należytego wykonywania obowiązków sędziowskich” – głosi uchwała KRS.
[srodtytul]Trzeba ocenić praktykę [/srodtytul]
Ostatni pomysł KRS nie jest jedyną propozycją wypełnienia luki, jaka powstała po likwidacji instytucji asesora.
Choć środowisko sędziowskie popiera stanowisko rady, to wielu ma odmienne zdanie co do tego, jak powinna wyglądać instytucja sędziego w przyszłości. W dodatku [b]zainteresowanie urzędem sędziego jest coraz większe. Ostatnio o 46 wakatów ubiegało się ponad 400 osób[/b] – głównie asystenci i referendarze.