Asystentem sędziego można zostać bez aplikacji

Dyplom prawa wystarczy do tego, by zostać asystentem.

Publikacja: 08.07.2013 08:56

Asystentem sędziego i prokuratora można zostać bez aplikacji

Asystentem sędziego i prokuratora można zostać bez aplikacji

Foto: www.sxc.hu

Dziś wchodzi w życie nowela ustawy o ustroju sądów powszechnych. Wprowadza ona duże zmiany w funkcjonowaniu instytucji asystenta w sądzie i prokuraturze.

Znika warunek ukończenia aplikacji ogólnej do zostania asystentem. Kandydatom do zawodu nie będzie też potrzebny jeden z prawniczych egzaminów zawodowych. Wystarczy dyplom wyższych studiów prawniczych i roczny staż asystencki, który ma teoretycznie i praktycznie przygotować do zawodu. Zorganizuje go prezes sądu apelacyjnego.

Do czasu ukończenia stażu asystenckiego asystenta zatrudnia się na podstawie umowy o pracę na czas określony, z możliwością jej wcześniejszego rozwiązania. Z obowiązku odbycia stażu asystenckiego zwolnione będą osoby, które ukończyły aplikację ogólną lub zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, notarialny, adwokacki lub radcowski.

Na stanowisko sędziego sądu rejonowego będzie mógł być powołany asystent sędziego, który m.in. co najmniej pięć lat był zatrudniony na tym stanowisku w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeśli ukończył aplikację ogólną w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury lub zdał egzamin prokuratorski, notarialny itd., ma szansę przystąpić do egzaminu po czterech latach pracy.

Dziś w całym kraju jest 3 tys. asystentów sądowych i ok. 1,5 tys. prokuratorskich. Zainteresowanie zawodem cały czas jednak spada. Kilka miesięcy temu nieobsadzonych było 160 etatów, dziś już ponad 280. Co trzeci konkurs na wakat pozostaje nierozstrzygnięty, bo brakuje chętnych. Powód? Profesja jest słabo opłacana, nie ma też jasnych kryteriów awansu. Maksymalne wynagrodzenie wynosi 3,5 tys. zł.

Wejście w życie noweli sprawi, że w sądach pojawi się kolejny rodzaj asystentów zatrudnionych na starych zasadach, po aplikacji ogólnej i na staż. Dziś większość wybierających aplikację ogólną traktuje ją jako pierwszy (obowiązkowy) etap do zawodu sędziego i prokuratora. A na aplikacje specjalistyczne dostają się tylko najlepsi i miejsca są limitowane. Inni mogą zostać asystentami, ale o to jest trudno ze względu na ograniczoną liczbę etatów. Szkopuł w tym, że wszyscy aplikanci ogólni dostają co miesiąc stypendia – 3,3 tys. zł (brutto), a tylko niewielu trafia do sądów. Aplikacja ogólna jest zbyt kosztowna – uważa KRS i zaleca jej likwidację.

Podstawa prawna:

- nowela ustawy o ustroju sądów powszechnych z 10 maja 2013 r. DzU z 7 czerwca, poz. 662

Dziś wchodzi w życie nowela ustawy o ustroju sądów powszechnych. Wprowadza ona duże zmiany w funkcjonowaniu instytucji asystenta w sądzie i prokuraturze.

Znika warunek ukończenia aplikacji ogólnej do zostania asystentem. Kandydatom do zawodu nie będzie też potrzebny jeden z prawniczych egzaminów zawodowych. Wystarczy dyplom wyższych studiów prawniczych i roczny staż asystencki, który ma teoretycznie i praktycznie przygotować do zawodu. Zorganizuje go prezes sądu apelacyjnego.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów