W liście skierowanym do uczestników Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego prezydent Andrzej Duda odniósł się do aktualnej sytuacji wokół sądu konstytucyjnego. Poniżej publikujemy wybrane fragmenty pisma.
„Aktywność polskiego sądu konstytucyjnego, w tym doroczne publiczne Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego i prezentowane podczas jego obrad sprawozdanie z działalności tego organu, przykuwa w tym roku wyjątkową uwagę opinii publicznej. Wypadałoby się z tego cieszyć – jednak z żalem stwierdzam, że niektórzy ludzie mediów, politycy i politykujący prawnicy wypowiadają się na temat Trybunału, >>oszczędnie gospodarując prawdą<< – nadto w dość niewyszukanej formie, uchybiając powadze tego organu jako jednego z głównych instytucjonalnych filarów naszego państwa. Za tymi nieodpowiedzialnymi słowami idą też czyny, to znaczy łamanie prawa polegające na nierespektowaniu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego przez część osób reprezentujących organy i urzędy państwowe. Ponadto, w toku prac nad ustawą budżetową na rok 2025 pojawiła się bezprecedensowa w historii Polski po 1989 roku propozycja obniżenia budżetu Trybunału Konstytucyjnego w części dotyczącej wynagrodzeń sędziów Trybunału. Nazwę to po imieniu: jest to świadome niszczenie fundamentów ładu ustrojowego i pokoju społecznego w Rzeczypospolitej. Działanie to jest kontynuowane, a nawet intensyfikowane w obliczu wyjątkowego wyzwania dla całego systemu władz publicznych, jakim jest trwająca zbrojna agresja wrogiego nam sąsiedniego państwa na inne, również sąsiadujące z Polską suwerenne państwo. Obserwuję to z najwyższym niepokojem (...)”.
Czytaj więcej
W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu budżetu na 2025 rok...
Andrzej Duda: w demokratycznym państwie prawnym takie praktyki są niedopuszczalne
„Niestety, jesteśmy obecnie świadkami zupełnie niebywałego, bezpardonowego ataku na Trybunał Konstytucyjny jako taki, na jego kluczową misję i pozycję ustrojową. Stanowi to bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa prawnego obywateli, ponieważ kwestionowanie kompetencji Trybunału Konstytucyjnego i statusu jego sędziów, a także niepublikowanie i niewykonywanie wyroków Trybunału ma dewastujący wpływ na standardy ochrony podstawowych praw człowieka w Polsce. Pragnę raz jeszcze przypomnieć, że Konstytucja w artykule 190 ust. 1 jednoznacznie przesądza, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Jego rozstrzygnięciami związane są wszystkie organy państwa. Można poddawać je analizie, dyskusji, a nawet krytyce. Jednak żaden organ władzy nie ma prawa uznawać ich za nieistniejące – szczególnie, gdy orzeczenia te dotyczą bezpośrednio praw i wolności obywateli. Na przykład nieopublikowane wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 roku (sygn. akt SK 140/20), w którym Trybunał rozstrzygał kwestię obliczenia należnego świadczenia emerytalnego, skutkuje tym, że grupa społeczna wymagająca szczególnej opieki państwa nie może otrzymywać świadczeń w prawidłowo ustalonej wysokości. Kancelaria Prezydenta RP podjęła w tej kwestii interwencję. Zdumiewa bierność i brak poszanowania prawa przez organy odpowiedzialne za wykonanie tego wyroku. Nie budzi wątpliwości, że w demokratycznym państwie prawnym takie praktyki są niedopuszczalne.
Wypełniając ciążący na mnie obowiązek czuwania nad przestrzeganiem Konstytucji oraz korzystając z przysługujących mi uprawnień, wielokrotnie inicjowałem prewencyjną lub następczą kontrolę zgodności ustaw z Konstytucją. Ufam, że Trybunał Konstytucyjny sprosta też wyzwaniu, jakim jest rozpatrzenie mojego wniosku o zbadanie zgodności z Konstytucją nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, a także wniosku o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Prezesem Rady Ministrów a Prokuratorem Generalnym w sprawie próby odwołania I Zastępcy Prokuratora Generalnego – Prokuratora Krajowego pana Dariusza Barskiego".