Z najnowszych danych statystycznych za 2010 r. wynika, że z sądów rejonowych odeszło 49 sędziów. Rok wcześniej, tak jak w 2009 r., takich wniosków było 51.
W sumie na wszystkich szczeblach było 57 zrzeczeń. Mimo zapowiedzi niezadowolonego środowiska, że sędziowie będą masowo odchodzić z urzędu, liczba odchodzących nie rośnie, ale wręcz (choć nieznacznie) spada. Skąd taka sytuacja?
[wyimek] [b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2011/01/17/sedziowie-czekaja-na-lepsze-czasy/#respond] Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/wyimek]
– To tylko kwestia czasu – uważa sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. I dodaje, że to ogólna koniunktura gospodarcza sprawia, iż wielu z tych, którzy zamierzali zrzec się urzędu, postanowiło poczekać na lepsze czasy.
– Trudno zacząć teraz zawodowe życie np. w notariacie, bo rynek nieruchomości boryka się z wieloma problemami – dodaje sędzia Przymusiński. Na tym nie koniec przeszkód.