Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia podjęło specjalną uchwałę, w której wyraża swoje najwyższe zaniepokojenie treścią przedstawionego przez Ministerstwo Finansów kolejnego projektu. Ten ma doprowadzić do stałego sukcesywnego obniżania wynagrodzeń sędziów w stosunku do średniej płacy w kraju. Dziś wynagrodzenie sędziego to średnia krajowa przemnożona przez współczynnik zależny od stanowiska i stażu, który dla sędziego rozpoczynającego karierę zawodową wynosi 2,05. Oznacza to, że co roku wynagrodzenie tego sędziego jest tak zmieniane, aby stale wynosiło 2,05 średniej krajowej.

„Wzywamy przedstawicieli władzy wykonawczej do niezwłocznego zaniechania działań zmierzających do obniżenia wynagrodzeń sędziów polskich" – piszą sędziowie w najnowszej uchwale. Przypominają, że gdy w 2009 r. przyjmowano obecny system wynagradzania, zapewniano, że nie spełnia on jeszcze wymogów konstytucyjnych, lecz jedynie się do nich zbliża.

– Jakiekolwiek naruszenie tego systemu będzie więc ewidentnym złamaniem art. 178 Konstytucji RP. Zmiana uderzy też w prawo obywateli do niezawisłego i sprawiedliwego sądu, ponieważ motywować będzie sędziów do odchodzenia ze służby ze względów finansowych, a innych prawników zniechęcać do jej podejmowania.

Sędziowie twierdzą, że w kręgach władzy wykonawczej są osoby, które konsekwentnie dążą do obniżania wynagrodzeń przedstawicieli władzy sądowniczej.

„Nakaz zapewnienia sędziom wynagrodzeń godnych urzędu znalazł się w konstytucji dlatego właśnie, że w przeciwieństwie do przedstawicieli władz politycznych, którzy sami określają własne wynagrodzenia, sędziowie są zdani w tym względzie na dowolne decyzje pozostałych władz" ?– piszą sędziowie w uchwale.