[b]Rz: W warszawskiej galerii Zachęta można oglądać wystawę „Hokaina”. Jest to horror w formie malarskiej. Dlaczego ludzie lubią horrory w różnych wersjach, także filmowych, choć wiedzą, że będą się bać?[/b][b]Magdalena Nowicka:[/b] Negatywny nastrój i strach są nam potrzebne tak samo jak przeżywanie pozytywnych emocji. Mobilizują nas do działania, uruchamiają myślenie analityczne i zmuszają do długotrwałego wysiłku. Po prostu pomagają funkcjonować.
[b]W jakich sytuacjach strach pomaga?[/b]
Na przykład podczas rozwiązywania zadań matematycznych. Są badania, z których wynika, że ludzie, gdy mają rozwiązać trudne zadanie, nagle przypominają sobie jakieś negatywne epizody ze swojego życia, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy.
[b]Czyli oglądanie od czasu do czasu horrorów jest zalecane? [/b]
Tak, bo nie będziemy w stanie cieszyć się z pozytywnego nastroju, jeśli czasami nie poczujemy się źle. Dzisiaj nie musimy się bać dzikiego zwierza w puszczy, dlatego zapewniamy sobie substytuty w postaci horrorów, które pozwalają nam ten lęk poczuć.