Reklama

Sztuka: nawet zabawki przeciwko Putinowi

Warszawska Zachęta prezentuje pierwszą indywidualną wystawę Anny Jermolaewej, pochodzącej z Rosji artystki i opozycjonistki, która od 25 lat mieszka w Wiedniu.

Aktualizacja: 28.02.2015 20:39 Publikacja: 28.02.2015 14:00

Anna Jermolaewa, Dobre czasy, złe czasy, 2007, fotografie, wydruki fotograficzne, dzięki uprzejmości artystki i Kerstin Engholm Gallery, Wiedeń

Foto: materiały prasowe

Jej sztuka ma wymiar bardzo osobisty. Jako współzałożycielka Unii Demokratycznej – pierwszej partii opozycyjnej w Rosji, była nękana przez KGB, dlatego zdecydowała się uciec z kraju. Znalazła schronienie na Zachodzie, ale nigdy nie przestała interesować się Rosją. W swych pracach bardzo często dokonuje politycznych rozliczeń z jej historyczną przeszłością, jak i teraźniejszością.

W instalację „Gułag" przypomina historię swojej rodziny, która w latach 30 była deportowana w okolice Permu. Jermolaewa podróżowała jej śladami w środku zimy razem z byłym nadzorcą obozowym i byłym więźniem. Zobaczyła, że w pejzażu tych okolic nadal jest pełno drutów kolczastych i obozów pracy. „Maria Alochina z Pussy Riot przebywała wówczas w więzieniu w tym regionie. Byłam tam – nie pozwolono mi na odwiedziny..." – opowiada.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rzeźba
Anatomia antyku na Zamku Królewskim z kolekcji Stanisława Augusta
Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama