Vishniac jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych na świecie fotografów dokumentujących losy żydowskich rodzin przed II wojną światową. Różne aspekty jego twórczości - jak portrety znanych ludzi czy mikrofotografie - prezentuje Muzeum Historii Żydów Polskich na wystawie "Roman Vishniac. Fotografia, 1920–1975". Ekspozycja opowiada niezwykłą historię życia artysty, który początkowo miał zamiar poświęcić się nauce, w końcu jednak mikroskop zamienił na aparat fotograficzny.
Roman Vishniac urodził się w 1897 roku w Pawłowsku w rodzinie rosyjskich Żydów. Do rewolucji październikowej mieszkał w Rosji, studiował biologię i zoologię na tamtejszych uniwersytetach. W 1920 roku wraz z rodziną wyjechał do Niemiec, gdzie rozpoczął przygodę z fotografią, która całkowicie odmieniła jego życie. Berlin przełomu lat 20. i 30. fascynował go modernizmem. Vishniac uwieczniał miejskie przestrzenie, eksperymentował z kadrowaniem. - Dokumentował dochodzenie nazistów do władzy zatrzymując w obiektywie rzeczywistość Berlina, który z kosmopolitycznej stolicy Niemiec stawał się powoli miastem opanowanym przez oddziały w mundurach - mówi "Rzeczpospolitej" Katarzyna Nowakowska-Sito, komisarz wystawy w Muzeum Polin. - Fotografował swastyki, slogany nazistowskie na plakatach i witrynach sklepów.