Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 03.05.2015 14:01 Publikacja: 03.05.2015 12:00
8 zdjęć
ZobaczSara, siedząca w łóżku w mieszkaniu w suterenie, z malowanymi szablonem kwiatami nad głową, Warszawa, ok. 1935-1937. © Mara Vishniac Kohn, dzięki uprzejmości International Center of Photography
Foto: Muzeum Historii Żydów Polskich
Vishniac jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych na świecie fotografów dokumentujących losy żydowskich rodzin przed II wojną światową. Różne aspekty jego twórczości - jak portrety znanych ludzi czy mikrofotografie - prezentuje Muzeum Historii Żydów Polskich na wystawie "Roman Vishniac. Fotografia, 1920–1975". Ekspozycja opowiada niezwykłą historię życia artysty, który początkowo miał zamiar poświęcić się nauce, w końcu jednak mikroskop zamienił na aparat fotograficzny.
Roman Vishniac urodził się w 1897 roku w Pawłowsku w rodzinie rosyjskich Żydów. Do rewolucji październikowej mieszkał w Rosji, studiował biologię i zoologię na tamtejszych uniwersytetach. W 1920 roku wraz z rodziną wyjechał do Niemiec, gdzie rozpoczął przygodę z fotografią, która całkowicie odmieniła jego życie. Berlin przełomu lat 20. i 30. fascynował go modernizmem. Vishniac uwieczniał miejskie przestrzenie, eksperymentował z kadrowaniem. - Dokumentował dochodzenie nazistów do władzy zatrzymując w obiektywie rzeczywistość Berlina, który z kosmopolitycznej stolicy Niemiec stawał się powoli miastem opanowanym przez oddziały w mundurach - mówi "Rzeczpospolitej" Katarzyna Nowakowska-Sito, komisarz wystawy w Muzeum Polin. - Fotografował swastyki, slogany nazistowskie na plakatach i witrynach sklepów.
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – pisze Monika Kuc.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na pierwszej edycji Biennale Sztuki na Malcie, w którym biorą udział artyści z 23 krajów, otwarto polski pawilon narodowy oraz dwie prezentacje przygotowane przez OmenaArt Foundation.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
- Chcieli mi pomóc konstruktorzy, ale nie radzili sobie z duszą i nie dowierzali radzieckim uczonym, którzy ją zważyli i obdarzyli minusowym ciężarem - mówi rzeźbiarz Jerzy Kędziora o wystawie w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie.
Grupa polskich i ukraińskich naukowców opracowała wspólny komunikat dotyczący historii. Jest m.in. mowa o ofiarach polskich i ukraińskich z lat 40. XX wieku. Patronem porozumienia jest Ośrodek Karta.
Resort spraw zagranicznych stworzył komórkę, która jest odpowiedzialna za komunikację strategiczną, a przede wszystkim ma reagować na rosyjską dezinformację.
Michał Rola-Żymierski chyba sam nie do końca wiedział, wobec jakich tajnych służb był najbardziej lojalny. Już jako dowódca Armii Ludowej chciał sprzedać Gestapo przywódców politycznych podziemia komunistycznego.
Nieistniejące w czasie II wojny światowej państwo polskie oskarżane o udział w Zagładzie. To teza lansowana przez izraelskie media i podpierana przez Jad Waszem. Prowokacja? Jak powinna na to zareagować Polska?
W Łodzi powstaje muzeum, które upamiętni dziecięce ofiary Niemców z założonego przez nich obozu. Równolegle IPN prowadzi poszukiwania miejsc, gdzie zmarłe w tym miejscu odosobnienia dzieci były grzebane.
Ministerstwo kultury stara się uzupełniać elektroniczną bazę miejsc, gdzie są pochowani polscy żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
85 lat temu Armia Czerwona zaatakowała Finlandię. Był to kolejny krok w realizacji tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow, który skazywał sześć suwerennych państw na utratę niepodległości.
Do Sejmu trafił projekt ustawy, mającej zabronić promowania ideologii, która stała za mordami dokonanymi na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów podczas rzezi wołyńskiej. Zakłada on m.in. karę do 3 lat pozbawienia wolności. Znamy szczegóły.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas