Aktualizacja: 25.05.2017 18:09 Publikacja: 25.05.2017 18:09
Foto: materiały prasowe
Film zainspirowany i zrealizowany na podstawie książki Magdaleny Grzebałkowskiej „Beksińscy. Portret podwójny” przez trzy lata realizował Marcin Borchardt. Zasadniczą część dokumentu stanowią archiwalia nakręcone przez Zdzisława Beksińskiego, ale są też i inne np. z wernisażu w żoliborskiej Galerii sióstr Wahl, gdy o Beksińskim i jego obrazach wypowiadają się Janusz Głowacki i Franciszek Starowieyski.
– Główne archiwa dostępne są w Sanoku, rodzinnym mieście Beksińskiego – tam zostały przez niego zdeponowane – w sumie około 350 godzin materiałów – mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Borchardt. – Wybór był trudny, ale zdecydowałem się na służące dramaturgii filmu. Staraliśmy się też dotrzeć do innych źródeł znajdujących się w archiwach TVP, WFDiF, telewizjach lokalnych, prywatnych zbiorach.
Opowieść jest chronologiczna z niewielkimi jedynie odstępstwami. Trzeba pamiętać, że Beksiński zaczął kręcić kamerą mniej więcej w połowie lat 80. i robił to około dekady. Wcześniej rejestrował swoje życie w formie dzienników fonicznych, a później – głównie pisał. Były to relacjonujące codzienność skrupulatne, drobiazgowe zapiski w jego prywatnym dzienniku. Cennym źródłem są także listy pisane do przyjaciół i znajomych - w nich był najbardziej otwarty. Są chyba najbardziej emocjonalnymi materiałami.
Pierwszy zapis fonicznego nagrania z rodzinnego albumu pochodzi z 23 września 1957 roku, kiedy radosnym głosem Zdzisław Beksiński obwieścił początek tworzenia albumu. Miał wtedy 28 lat, a jego syna Tomasza nie było jeszcze na świecie. Dalej, dokument wnikliwie przedstawia niełatwą relację syna i ojca. „Żyję stale z depresją, a mój syn tego nie umie” – mówi w filmie Beksiński. Musiał przyglądać się wielokrotnym próbom samobójczym syna, a kiedy kolejna – powiodła się, skomentował: „Myślę, że dobrze się stało, jak się stało” – co nie oznacza, że nie rozumiał Tomasza lepiej niż ktokolwiek.
– Ta rodzina była wyjątkowa, nie tylko dlatego, że ojciec był niezwykłym malarzem, a Tomek miał wpływ przynajmniej na jedno pokolenie radiosłuchaczy, do których ja także należę – wyjaśnia dokumentalista. – Byli niezwykłymi osobowościami i relacja między nimi też nie była zwyczajna. Zrealizowałem ten film ponieważ uważam, że to bardzo ważna historia o relacji ojciec – syn - ponadczasowa i uniwersalna. Do tego – aktualna w dzisiejszych czasach.
Na pytanie, co było najbardziej zaskakujące w czasie oglądania materiałów nakręconych przez Zdzisława Beksińskiego, reżyser odpowiada:
– Jest wiele materiałów, kiedy razem wyjeżdżają na wycieczki, podróżują samochodem. Beksiński, który miał rutynę filmowania, w czasie podróży siedział na fotelu pasażera i kręcił kamerą przez przednią szybę samochodu. Zdziwiło mnie, że w trakcie tych podróży oni ze sobą nie rozmawiali o sprawach życiowych ani problemach, na przykład z Tomkiem - takich materiałów jest mało. Nie analizowali też bieżącej sytuacji politycznej, a przecież był to czas intensywnych zmian w naszym kraju. Byli jakby obok tego wszystkiego.
Film Marcina Borchardta – obok najnowszego filmu Piotra Stasika „Opera o Polsce”, obrazu „Desert Coffee” Mikaela Lipińskiego oraz 15 innych, zagranicznych tytułów – rywalizować będzie w międzynarodowym konkursie dokumentalnym o statuetkę Złotego Rogu. Weźmie także udział w konkursie filmów polskich o Złotego i Srebrnego Lajkonika. W najstarszym festiwalowym Konkursie Polskim walczyć będą także m.in. dokumenty „Gruba” Marii Zmarz-Koczanowicz, „Mój wróg, moja miłość” Krzysztofa Langa, „Ziemia bezdomnych” Marcina Janosa Krawczyka, „Miss Holocaust” Ireny Siedlar i Michaliny Musielak.
Złoty Hejnał – nagroda najmłodszego konkursu festiwalu - zostanie wręczona w tym roku po raz piąty dla zwycięzcy międzynarodowego konkursu dokumentów muzycznych DocFilmMusic. Wśród 10. filmów konkursowych jest też polski „Festiwal” Tomasza Wolskiego i Anny Gawlity.
Tegorocznym gościem specjalnym festiwalu będą Niemcy. „Fokus na Niemcy” otworzy projekcja filmu „Brat Jakob” Elíego Rolanda Sachsa.
Przypadający na ten rok jubileusz 70-lecia polskiej animacji uhonorowany zostanie wręczeniem aż dwóch nagród Smoka Smoków wybitnym twórcom nestorom tego gatunku - Witoldowi Gierszowi i Danielowi Szczechurze. To 20. edycja tej nagrody.
Odbędą się także pozakonkursowe pokazy filmów w cyklach: „Gdzieś w Europie", „Opowieści ze świata", „Laureaci festiwali", „Dźwięki muzyki", „Polska panorama", „Docs+Science", „Kids&Youth – Kino dla młodych".
Do tegorocznego konkursu zgłoszonych zostało 3600 filmów – wśród nich 284 polskie.
Historia Krakowskiego Festiwalu Filmowego sięga roku 1961, kiedy jeszcze jako Ogólnopolski Festiwal Filmów Krótkometrażowych prezentował dokonania rodzimej kinematografii. Trzy lata później do festiwalu polskiego dołączony został festiwal międzynarodowy i z imprezy ogólnopolskiej stał się wydarzeniem o międzynarodowej randze. Od 2001 roku funkcjonuje już jako Krakowski Festiwal Filmowy, którego kolejne edycje odbywają się na przełomie maja i czerwca.
57. Krakowski Festiwal Filmowy potrwa do 4 czerwca.
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – pisze Monika Kuc.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na pierwszej edycji Biennale Sztuki na Malcie, w którym biorą udział artyści z 23 krajów, otwarto polski pawilon narodowy oraz dwie prezentacje przygotowane przez OmenaArt Foundation.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
- Chcieli mi pomóc konstruktorzy, ale nie radzili sobie z duszą i nie dowierzali radzieckim uczonym, którzy ją zważyli i obdarzyli minusowym ciężarem - mówi rzeźbiarz Jerzy Kędziora o wystawie w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie.
O dramatycznej sytuacji w polskim kinie filmowcy rozmawiali na specjalnym spotkaniu antykryzysowym. 17 grudnia dojdzie do rozmów z ministrą kultury Hanną Wróblewską.
11 grudnia Netflix udostępnia pierwsze z szesnastu odcinków serialu „Sto lat samotności” według słynnej powieści Gabriela Garcii Marqueza. Po śmierci pisarza na jej ekranizację zgodzili się synowie pisarza.
Dwie nagrody dla twórców duńsko-polskiej „Dziewczyny z igłą” na bardzo politycznej gali
Wnętrze chatki Hagrida, centaury, Akromantule, Dementorzy i Mapa Huncwotów – to tylko niektóre atrakcje wystawy, którą w 2025 będą mogli odwiedzić w Polsce fani Harry'ego Pottera, magii i czarodziejskiej gry Quidditcha.
Wraz z Katarzyną Czajką-Kominiarczuk, twórczynią bloga Zwierz Popkulturalny, recenzentką i autorką książek o popkulturze, rozmawiamy na temat seriali. Jakie tytuły zasługują na miano produkcji roku? Na jakim etapie streamingowej rewolucji się znajdujemy?
Lubię też wyrażać swoich bohaterów poprzez muzykę – ich upodobania pomagają mi ich lepiej zbudować.
Steve McQueen po raz pierwszy opowiada o mieście swojego urodzenia. Jego „The Blitz”, dostępny na Apple TV+, mówi o niemieckich bombardowaniach Londynu między 1940 i 1941 r.
Polska kultura straciła jednego ze swoich najwybitniejszych artystów – Stanisława Tyma. Aktor, reżyser i satyryk, zmarł w wieku 87 lat. Ludzie kultury i politycy żegnają legendę polskiego filmu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas