W „Tygodniku Praw ników” ukazał się tekst Macieja Zaborowskiego „Anatomia SLAPP”, krytyczny wobec koncepcji SLAPP oraz jej implementacji w polskim prawodawstwie. Autor przedstawia swoje stanowisko jako wyważone i pragmatyczne, jednak jego argumentacja zawiera liczne uproszczenia i błędy logiczne, które wymagają wyjaśnienia. Przede wszystkim warto rozważyć kilka kluczowych kwestii: istotę SLAPP-ów, ich rzeczywiste zastosowanie w Polsce oraz potencjalne konsekwencje projektowanych przepisów.
Rzeczywiście wprowadzenie pojęcia SLAPP jest tylko próbą nazwania zjawiska, które obserwujemy od dawna, czyli nadużywania pozwów cywilnych czy spraw o zniesławienie w celu tłumienia krytyki i debaty publicznej. Ostatnie lata zaowocowały w liczne przykłady drastycznych nadużyć instrumentów ochrony prywatności ze szkodą dla swobody wypowiedzi.