Reklama

Marzena Błaszczyk: Nie udawajmy, że w Polsce SLAPP-ów nie ma

Trudno twierdzić, że żyjemy w kraju, w którym nie dochodzi do nadużywania pozwów cywilnych lub spraw o zniesławienie w celu tłumienia krytyki i debaty publicznej.

Publikacja: 19.03.2025 04:40

Marzena Błaszczyk: Nie udawajmy, że w Polsce SLAPP-ów nie ma

Foto: Adobe Stock

W „Tygodniku Praw ników” ukazał się tekst Macieja Zaborowskiego „Anatomia SLAPP”, krytyczny wobec koncepcji SLAPP oraz jej implementacji w polskim prawodawstwie. Autor przedstawia swoje stanowisko jako wyważone i pragmatyczne, jednak jego argumentacja zawiera liczne uproszczenia i błędy logiczne, które wymagają wyjaśnienia. Przede wszystkim warto rozważyć kilka kluczowych kwestii: istotę SLAPP-ów, ich rzeczywiste zastosowanie w Polsce oraz potencjalne konsekwencje projektowanych przepisów.

Rzeczywiście wprowadzenie pojęcia SLAPP jest tylko próbą nazwania zjawiska, które obserwujemy od dawna, czyli nadużywania pozwów cywilnych czy spraw o zniesławienie w celu tłumienia krytyki i debaty publicznej. Ostatnie lata zaowocowały w liczne przykłady drastycznych nadużyć instrumentów ochrony prywatności ze szkodą dla swobody wypowiedzi.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Pieniądze winy nie zmyją
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: To co w końcu zdecydował TSUE?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: AI to jedynie narzędzie. Jak młotek
Rzecz o prawie
Marlena Pecyna: Praworządność w praktyce, czyli kilka uwag po wyroku TSUE
Rzecz o prawie
Jacek Zaleśny: Obywatelstwo polskie niczym klapki na bazarze – dla każdego?
Reklama
Reklama