Aktualizacja: 13.07.2025 09:18 Publikacja: 02.10.2024 04:32
Foto: Adobe Stock
Wiele można dowiedzieć się o środowisku prawniczym z ostatniej edycji Panelu Prawników Rzeczpospolitej. Że jest podzielone? Owszem, prawie pół na pół: 48 proc. uczestników panelu zgodziło się z tym, że osoby, które po 2018 r. awansowały na wyższe stanowiska w sądownictwie lub zostały sędziami SN, powinny wrócić na wcześniej zajmowane stanowiska oraz podlegać odpowiedzialności dyscyplinarnej. Prawie tyle samo, bo 47 proc. prawników, nie zgodziło się z tą tezą. To wskazuje, że całe środowisko prawnicze nie jest ani tak jednolite w kwestii neosędziów, ani tak pryncypialne jak sami sędziowie (a przynajmniej ci uznający się za legalnych, powołani przy udziale „starej” KRS). Być może wynika to ze zmęczenia tematem przywracania praworządności, które się przedłuża, a być może z czystego pragmatyzmu. Dla wielu adwokatów, radców prawnych czy innych prawników działających w biznesie ważniejsze jest to, czy orzeczone rozstrzygnięcie się utrzyma, niż to, czy wydał je „neo” czy „paleo”. Dla wielu też – co zaakcentowali sami uczestnicy panelu – niedopuszczalna jest weryfikacja sędziów w podziale na trzy grupy. Padają określenia, że to „dolewanie oliwy do ognia” i „zła wróżba na przyszłość”.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas