Joanna Parafianowicz: Magiczne słowo „zaufanie”

Relacja adwokata z klientem musi zakładać obustronną dobrą wolę.

Publikacja: 24.01.2023 02:00

Joanna Parafianowicz: Magiczne słowo „zaufanie”

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Choć nawet my, adwokaci, często skłonni jesteśmy przekonywać, że wykonywany przez nas zawód niczym się nie różni od wszystkich pozostałych, zaś okolicznością, która bezdyskusyjnie o tym przesądza, jest status przedsiębiorcy, nie mam wątpliwości, że jest to myślenie błędne. To bowiem, co powoduje, że nawet płacąc dokładnie takie same daniny publicznoprawne, podlegając identycznym obowiązkom jak inne osoby świadczące usługi czy odnotowując dochody niższe od innych specjalistów – adwokaci parają się profesją wyjątkowo ważną społecznie, zamknięte jest w słowie „zaufanie”.

Pozostało 82% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Szef stajni Augiasza
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Premier, komuna, prezes Manowska i elegancja słów
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Konstytucyjne credo zamiast czynnego żalu
Rzecz o prawie
Witold Daniłowicz: Myśliwi nie grasują. Wykonują zlecenia państwa
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Wybory okazją do zmian