Marcin Wojewódka: Cie choroba, czyli kolejny przejaw niepotrzebnej megalomanii

Nie czas wydawać pieniądze Polaków na polityczne fanaberie. Czas zacisnąć pasa i oszczędzać. Żeby właśnie było na emerytury. A nowa aplikacja pieniędzy na jesień wieku nie zwiększy.

Publikacja: 22.11.2022 11:37

Marcin Wojewódka: Cie choroba, czyli kolejny przejaw niepotrzebnej megalomanii

Foto: Adobe Stock

Centralne Biuro Antykorupcyjne, Centralna Biblioteka Wojskowa, Centralny Port Komunikacyjny, Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków czy Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych. Wszystkie te rozwiązania łączy jedna, a właściwie dwie kwestie. Pierwsza to różnie odmieniane słowo „centralny”. Druga to niekoniecznie potrzebne rozwiązania połączone z przekonaniem twórców o ich niezbędności. Czyli megalomania. Teraz do pocztu najważniejszych polskich obiektów centralnych ma dołączyć kolejny potworek: Centralna Informacja Emerytalna. W „Rzeczpospolitej” z 10 listopada 2022 r. zachwala to rozwiązanie wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju pan Bartosz Marczuk. Warto się zatem przyjrzeć temu rozwiązaniu.

Pozostało 90% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata