Aktualizacja: 30.04.2025 08:08 Publikacja: 19.07.2022 13:45
Trybunał Konstytucyjny
Foto: Fotorzepa / Robert Gardziński
Pojawienie się nazwiska wiceprezesa TK Mariusza Muszyńskiego w mailach ze skrzynki ministra Michała Dworczyka daje mu naturalnie prawo, nawet nakłada obowiązek wyjaśnienia jego ewentualnej roli. Wszak przewodniczył dwóm z trzech wymienionych w mailu spraw.
Bez wątpienia wiceprezes odcina się od prezes TK, zresztą nie tylko w kwestii, że Julia Przyłębska miała omawiać z ministrem trzy sprawy procedowane w TK, ważne dla rządu ze względu na ich znaczenie dla budżetu, a z drugiej strony bardzo ważnych dla wielu obywateli. Wiceprezes dystansuje się też od prezes jako prawniczki i kierującej pracą TK w sposób ocierający się o argumentum ad personam. Pisze bowiem, że nie podziela spojrzenia prezes na rolę TK, sposób procedowania przed TK i na rolę sędziego w życiu polityczno-społecznym Polski. A przede wszystkim uważa, że jego znajomość i rozumienie konstytucji „różni się horrendalnie od znajomości i rozumienia tego aktu przez Panią Prezes”.
W sprawie ustawy dotyczącej neosędziów rządowi zabrakło wyczucia czasu.
Za rządów PiS i neo-KRS zdarzały się delegacje np. z rejonu do apelacji. W środowisku sędziowskim wrzało, bo to...
Czasy wyższości prawa nad polityką to przeszłość. Obie te dziedziny wyglądają jak bokser po nokaucie, którego tr...
Przed laty nie tylko wyborcze, ale i coroczne zgromadzenia izbowe adwokatów wywoływały poruszenie środowiska.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Obecny brak jasno ustalonych procedur i wymogów w kwestii przerywania ciąży nie licuje z zasadą demokratycznego...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas