Jeżeli wierzyć rozmaitych badaniom ankietowym, epidemia koronawirusa wywołała katastrofę na polskim rynku pracy. Na przykład ankieta Eurofound sugeruje, że już w kwietniu sytuacja finansowa ponad połowy Polaków była gorsza niż trzy miesiące wcześniej. Wśród wszystkich krajów UE, tylko w Bułgarii odsetek ten był większy. Co faktycznie wiemy o sytuacji na rynku pracy po kilku tygodniach od wybuchu epidemii?
Niewiele. Na dobrą sprawę jesteśmy skazani na domysły. Rzetelne dane o sytuacji na rynku pracy pochodzą z Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności, które GUS realizuje co kwartał. Sęk w tym, że badanie za I kwartał br. GUS zakończył realizować 15 marca, czyli zanim walka z epidemią Covid-19 uderzyła w gospodarkę. Jego wyniki poznamy zresztą dopiero pod koniec maja. Wyniki badania za II kwartał będą znane pod koniec sierpnia, ale mogą nie być porównywalne do tych z poprzednich kwartałów. Ze względu na epidemię GUS prowadził to badanie drogą wywiadów telefonicznych, a nie bezpośrednich, jak zazwyczaj.