Ukraińcy zdominowali polski rynek pracy sezonowej

Ukraińcy, którzy u siebie goszczą piłkarzy i kibiców Euro 2012, nie zrezygnowali z dorabiania na polskich plantacjach truskawek i budowach

Publikacja: 17.06.2012 11:03

Ukraińcy zdominowali polski rynek pracy sezonowej

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki RB Roman Bosiacki

Odkąd sąsiedzi ze Wschodu mogą okresowo zarabiać u nas bez formalnych zezwoleń, są bezkonkurencyjni, nawet w kryzysie. To oni podbili i skutecznie opanowali rynek pracy sezonowej w Polsce. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej potwierdza, że ze 113 tys. zarejestrowanych od stycznia do kwietnia tego roku oświadczeń rolników i przedsiębiorców o zamiarze zatrudnienia konkretnych cudzoziemskich fachowców, 90 proc. adresowanych jest do Ukraińców.

Na legalne sześciomiesięczne (w ciągu roku kalendarzowego) saksy do Polski mogą przyjeżdżać spoza obszaru UE  także Rosjanie, Białorusini, obywatele Mołdowy i Gruzji, ale kolejny już rok stanowią ledwie ułamek fali ukraińskich pomocników przyjmowanych do prac domowych, w sadach i na budowach. Mimo gospodarczego spowolnienia i nie najlepszych wieści z rynku pracy, a także wyraźnego uszczegółowienia urzędowej rejestracji oświadczeń, otwierających drogę do wizy zarobkowej, polscy rolnicy i przedsiębiorcy znów w tym roku masowo wezwali na pomoc sąsiadów.

Pomocnicy potrzebni na plantacjach i budowach

Polskie firmy już w zeszłym roku zgłosiły rekordowe zapotrzebowanie na tańszych, cudzoziemskich pracowników. Zarejestrowano 260 tys. oświadczeń, znacznie więcej niż  w  2010 r. , kiedy powiatowe urzędy pracy  raportowały ok. 180 tys. zgłoszeń. Ponad połowę ubiegłorocznych  zaproszeń zarejestrowali rolnicy i przedsiębiorcy związani z leśnictwem i rybołówstwem. Prawie czwarta część oświadczeń adresowana była do fachowców związanych z budownictwem – informuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

- Te dane tylko potwierdzają niedostatek rąk do pracy w sezonie zbiorów i wielką aktywność polskich firm szukających różnych sposobów na radzenie sobie z kryzysem – twierdzi Andrzej Korkus, prezes agencji East West Link, wyspecjalizowanej w rekrutowaniu  cudzoziemskich pracowników .

Brama do krainy Schengen

Eksperci  agencji twierdzą , że liczba rejestrowanych zaproszeń nie oznacza iż wszyscy potrzebni pracownicy  docierają do firm i gospodarstw w kraju. Część  z nich wykorzystuje oświadczenia jako  sposób na zdobycie prawa wjazdu na obszar UE i pretekst do podejmowania pracy w innych, atrakcyjniejszych krajach strefy Schengen.  Urzędnicy resortu pracy dodają, że nie wszyscy cudzoziemcy wyposażeni w promesy przedsiębiorców dostają wizy w polskich konsulatach , zdarza się też, że kilku pracodawców zabiega o jednego cudzoziemca (np. planując krótsze okresy zatrudnienia ). Zgodnie z danymi Ministerstwa Spraw Zagranicznych liczba wiz faktycznie wydanych obywatelom państw, którzy mogą podejmować w Polsce pracę w uproszczonej procedurze, wynosiła w minionym roku nieco ponad 166 tys. Trzeba jednak pamiętać, że 30 tys. z zarejestrowanych w 2011roku oświadczeń dotyczyło osób, które już miały wizę lub zezwolenie na zamieszkanie w Polsce.

Po pracę do Polski na stałe

Oprócz zatrudnienia sezonowego cudzoziemcy spoza krajów mogą się u nas ulegać o zezwolenia na pracę wydawane przez wojewodów na podstawie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.  W zeszłym roku wojewodowie wydali prawie 41 tys. takich zezwoleń, więcej niż w 2010 r ( ponad 36 tys.).

W staraniach o stałą pracę także dominują obywatele Ukrainy (w 2011 r. stanowili 45,75 proc.),na kolejnych miejscach są  Chińczycy (bez Tajwanu) - 14,35 proc, obywatele Wietnamu- 6,14 proc. i Białorusi - 4,23proc. -Nadal jednak udział cudzoziemców w polskim rynku pracy jest dość znikomy – twierdzi Magdalena Sweklej zastępca dyrektora Departamentu Rynku Pracy  w MPiPS. -Odsetek cudzoziemców zatrudnionych w Polsce wynosi 0,3 proc.  i należy do najniższych wśród krajów OECD gdzie wskaźnik oscyluje na poziomie 12 proc.). Na razie nie obserwujemy istotnych zmian w tym zakresie, poza stałą tendencją wzrostową liczby wydawanych w Polsce zezwoleń na pracę – ocenia dyr. Sweklej.

Potrzebne zaproszenie z uzasadnieniem

W oświadczeniu o zamiarze za trudnienia obcokrajowca  rejestrowanym przez przedsiębiorcę  w najbliższym powiatowym urzędzie pracy, powinna być deklaracja o braku możliwości pozyskania robotników na lokalnym rynku oraz zapewnienie  o zapoznaniu się z przepisami związanymi z pobytem i pracą cudzoziemców. Poza tym niezbędne są informacje  określające nazwę zawodu, miejsce wykonywania pracy, datę rozpoczęcia i okres wykonywania obowiązków, rodzaj umowy stanowiącej podstawę zatrudnienia oraz wysokość wynagrodzenia brutto za pracę.

Odkąd sąsiedzi ze Wschodu mogą okresowo zarabiać u nas bez formalnych zezwoleń, są bezkonkurencyjni, nawet w kryzysie. To oni podbili i skutecznie opanowali rynek pracy sezonowej w Polsce. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej potwierdza, że ze 113 tys. zarejestrowanych od stycznia do kwietnia tego roku oświadczeń rolników i przedsiębiorców o zamiarze zatrudnienia konkretnych cudzoziemskich fachowców, 90 proc. adresowanych jest do Ukraińców.

Na legalne sześciomiesięczne (w ciągu roku kalendarzowego) saksy do Polski mogą przyjeżdżać spoza obszaru UE  także Rosjanie, Białorusini, obywatele Mołdowy i Gruzji, ale kolejny już rok stanowią ledwie ułamek fali ukraińskich pomocników przyjmowanych do prac domowych, w sadach i na budowach. Mimo gospodarczego spowolnienia i nie najlepszych wieści z rynku pracy, a także wyraźnego uszczegółowienia urzędowej rejestracji oświadczeń, otwierających drogę do wizy zarobkowej, polscy rolnicy i przedsiębiorcy znów w tym roku masowo wezwali na pomoc sąsiadów.

Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie