Młodzi chcą pracować i dobrze zarabiać

Aż 55 proc. studentów i absolwentów szkół wyższych źle ocenia sytuację na rynku pracy. Przedstawiciele pokolenia Y oczekują od pracodawców więcej niż tylko średniej krajowej – wynika z badania „Pierwsze kroki na rynku pracy" firmy doradczej Deloitte

Publikacja: 04.04.2013 13:43

Młodzi chcą pracować i dobrze zarabiać

Foto: Flickr

Badanie przyniosło ciekawe wnioski co do struktury pokolenia Y, czyli osób urodzonych w latach osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych. Jego przedstawiciele to nie tylko młodzi ludzie dbający przede wszystkim o rozwój osobisty i work-life balance (zrównanie życia zawodowego z osobistym), nieprzywiązujący się do miejsca pracy.

W ramach tzw. generacji Y można wyróżnić co najmniej sześć kategorii osób różniących się podejściem do pracy i kariery zawodowej. Z jednej strony są ci, dla których praca jest jedną z nadrzędnych wartości. Są wśród nich: Nastawieni na pracę (karierę stawiają na pierwszym miejscu), Wymagający (ceniący pracę, pieniądze, ale też czas wolny) oraz Poszukujący znaczenia (ważny jest osobisty rozwój związany zarówno z pracą, ale też z rodziną).

Po drugiej stronie znajdziemy zaś Unikających (praca nie jest ważną wartością), Beztroskich (stawiających przede wszystkim na przyjaciół i miłe spędzanie czasu) oraz Zdystansowanych (ceniących rodzinę, zdrowie i spokój). - Pokolenie Y stanowi niewątpliwie spore wyzwanie dla działów HR i to począwszy od etapu przygotowania skutecznych strategii przyciągania, rekrutacji i selekcji najbardziej utalentowanych młodych pracowników poprzez ich rozwój aż do utrzymania ich w firmie. Sukces na tym polu oznacza jednak również lepsze dopasowanie danego pracownika do konkretnej organizacji – tłumaczy Łukasz Mlost, Menedżer w Dziale Zasobów Ludzkich Deloitte.

Na pracę jako ważną wartość wskazało aż 62 proc. respondentów. I choć ciągle ważniejsza okazała się rodzina (86 proc.), zdrowie (82 proc.) czy własny rozwój (77 proc.), wynik ten obala mit, że dla pokolenia Y  kariera nie ma zasadniczego znaczenia.

- Wśród dzisiejszych pięćdziesięciolatków, a nawet trzydziestolatków praca znalazłaby się w tej hierarchii na jeszcze wyższym miejscu. Ale taka kolejność priorytetów życiowych jest naturalna i związana z wiekiem i punktem kariery. Jest to więc sprawa wieku, a nie konkretnego pokolenia czy rocznika – mówi Łukasz Mlost.

Dla osób wchodzących na rynek pracy istotne jest to, aby praca była interesująca (72 proc.), dawała możliwości osiągnięcia wyznaczonych celów (71 proc.) oraz uczenia się i zdobywania nowych kwalifikacji (68 proc.). Dla 61 proc. badanych istotne są również wysoki zarobki. Za takie studenci uważają pensję powyżej średniej krajowej.

Już w czasie praktyk oczekują oni wynagrodzenia netto na poziomie o około 20 proc. wyższym niż wynosi minimalna płaca.

W przypadku pierwszego pełnoetatowego zajęcia chcą zarabiać 2,8 tys. zł, czyli o około 6 proc. więcej niż wynosi przeciętne wynagrodzenie w Polsce, choć jednocześnie deklarują, że pensja nie jest najważniejszym kryterium rozwoju zawodowego. Od przyszłych pracodawców oczekują raczej coachingu i możliwości posiadania mentora.

Z drugiej stronty młodzi ludzie, zdając sobie sprawę z niełatwej sytuacji na rynku pracy, są aktywni w zdobywaniu doświadczeń zawodowych. Aż 44 proc. polskich studentów w okresie przeprowadzenia badania pracowało lub odbywało praktyki, przy czym prawie 81 proc. respondentów nadal studiowało, zaś młodzi absolwenci stanowili 19 proc. badanej grupy.

Dla porównania średnia dla całego regionu wynosi niecałe 40 proc. Równocześnie jakąkolwiek formą praktyk lub pracy zawodowej w trakcie studiów mogło się pochwalić dziewięciu na dziesięciu respondentów, co wyraźnie odróżniało Polaków na plus od studentów z pozostałych 10 krajów uczestniczących w badaniu. Jednocześnie, nie zawsze posiadane doświadczenia, jak choćby dorywcze prace sezonowe studenci uznają za najbardziej wartościowe w procesie poszukiwania pracy. – Za dużo cenniejsze uważają pracę lub praktyki za granicą związane z kierunkiem studiów lub prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Jednak praktyczne doświadczenia w tych obszarach są udziałem stosunkowo niewielkiej grupy ankietowanych" – wyjaśnia Łukasz Mlost.

Autorzy badania podkreślają, że jest przepaść pomiędzy deklaracjami, a faktyczną aktywnością. Spośród tych, którzy szukali pracy aż połowa przyznała, że w ciągu pół roku wysłała jedynie około pięciu CV. Jednak studentom nie brakuje wiary w siebie i w swoje umiejętności. Lepsze postrzeganie siebie wyróżnia mężczyzn od kobiet, które generalnie są większymi pesymistkami nie tylko w zakresie oceny własnych predyspozycji, ale też sytuacji ekonomicznej i swoich szans na rynku pracy. Biorąc jednak pod uwagę średnie wyniki studenci i absolwenci wysoko oceniają swoją wartość jako aktualnych lub potencjalnych pracowników (73 proc.). Uważają też, że posiadają wyższe kompetencje na tle innych kandydatów poszukujących pracy (62 proc.) oraz z optymizmem patrzą na szanse znalezienia interesującego zajęcia w przeciągu najbliższych 12 miesięcy (49 proc.).

Badanie „Pierwsze kroki na rynku pracy" stanowiło część większego projektu obejmującego 11 krajów Europy Środkowej: Albanii, Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier. W Polsce wzięło w nim udział łącznie 1481 osób. Do analizy zakwalifikowano 1376 osoby w wieku od 19 do 26 lat studentów i absolwentów wyższych uczelni.

Badanie przyniosło ciekawe wnioski co do struktury pokolenia Y, czyli osób urodzonych w latach osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych. Jego przedstawiciele to nie tylko młodzi ludzie dbający przede wszystkim o rozwój osobisty i work-life balance (zrównanie życia zawodowego z osobistym), nieprzywiązujący się do miejsca pracy.

W ramach tzw. generacji Y można wyróżnić co najmniej sześć kategorii osób różniących się podejściem do pracy i kariery zawodowej. Z jednej strony są ci, dla których praca jest jedną z nadrzędnych wartości. Są wśród nich: Nastawieni na pracę (karierę stawiają na pierwszym miejscu), Wymagający (ceniący pracę, pieniądze, ale też czas wolny) oraz Poszukujący znaczenia (ważny jest osobisty rozwój związany zarówno z pracą, ale też z rodziną).

Pozostało 84% artykułu
Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie