– Polski rynek pracy tymczasowej wyraźnie przyśpieszył w pierwszym półroczu 2014 r. – podkreśla Jarosław Adamkiewicz, prezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, do którego należy m.in. Work Service, giełdowy potentat usług HR. To przyspieszenie, o którym mówią także przedstawiciele Polskiego Forum HR zrzeszającego większość czołowych firm z tej branży (w tym polskie spółki światowych gigantów Adecco, Manpower i Randstad), widać również w wynikach agencji.
Adecco Poland mówi o ponad 30-proc. wzroście przychodów w I półroczu. Skonsolidowane przychody Work Service, nie licząc akwizycji, zwiększyły się w tym czasie o jedną czwartą. Inne firmy ogólnie mówią o dynamicznej poprawie wyników, którą wykazują też rekordowe dane Polskiego Forum HR. Łączne przychody jego członków z pracy tymczasowej były w II kwartale o 26 proc. wyższe niż rok wcześniej, zaś w całym półroczu zwiększyły się jedną czwartą, do prawie 1,2 mld zł.
Przybywa klientów
– Mamy w Polsce wyraźne ożywienie gospodarcze, sporo nowych inwestycji, zwiększa się liczba ofert pracy, również jeśli chodzi o pracę tymczasową – twierdzi Tomasz Walenczak, dyrektor w agencji zatrudnienia Manpower. Wzrost popytu na pracowników tymczasowych widzi zwłaszcza w produkcji, w tym w motoryzacji, logistyce i centrach usług dla biznesu.
– Wyraźnie zwiększył się popyt na pracowników tymczasowych w nowych inwestycjach w specjalnych strefach ekonomicznych, ale tak naprawdę widać wzrost zapotrzebowania praktycznie we wszystkich sektorach – podkreśla Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR (PFHR) i dyrektor generalna Adecco Poland. Ocenia, że cały 2014 rok branża zakończy z dwucyfrowym wzrostem przychodów. Tym bardziej że przybywa zleceń z firm (głównie małych i średnich spółek polskich), które dopiero teraz zaczynają korzystać z pracy tymczasowej.
Widać to także w rosnącej liczbie pracowników tymczasowych. – W II kwartale 2014 r. agencje zrzeszone w PFHR zatrudniły niemal 109 tys. osób, o 9 proc. więcej niż rok wcześnie – przypomina Alicja Szepietowska, pełnomocnik zarządu Forum.