Aktualizacja: 14.01.2015 11:31 Publikacja: 14.01.2015 11:31
Według raportu Egon Zehnder w ciągu minionej dekady z ponad 32 proc. do 7,6 proc. zmalała liczba dużych firm, które we władzach nie mają żadnej kobiety.
Foto: PhotoXpress
Do końca stycznia Kongres Kobiet ma przygotować, a potem przesłać do premier Ewy Kopacz i do Ministerstwa Skarbu Państwa listę kobiet –potencjalnych kandydatek do rad nadzorczych państwowych spółek. Według Hanny Cholewy z biura prasowego kongresu na razie na liście jest 60 pań, które spełniają wszystkie formalne kryteria i mają odpowiednie doświadczenie, by pełnić funkcje w korporacyjnym nadzorze.
Do końca miesiąca wykaz może się jeszcze powiększyć, gdyż kolejne 50 kandydatek jest na liście „do potwierdzenia".
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Są pokorni, nieroszczeniowi, pracowici, przygotowani na najgorsze warunki i najniższą płacę. Koreańczycy z Półno...
Różnice między oceną najbardziej atrakcyjnych pracodawców a firm, w których pracujemy, są teraz znacząco mniejsz...
Globalne przyspieszenie cyfryzacji pobudza unijny rynek pracy w IT. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych tam pro...
Bezrobocie we Francji skoczyło w I kwartale 2025 r. o 8,7 proc. wobec IV kwartału 2024 r. - z 3,1 mln do 3,4 mln...
Wybór ofert pracy w HR jest teraz o połowę mniejszy niż w pierwszych latach po pandemii. I podobnie jak w IT, ro...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas