Znikający kandydaci do pracy zmorą łowców głów

Co piątą rekrutację trzeba powtarzać, bo wybrana osoba zmienia decyzję.

Aktualizacja: 12.09.2017 21:07 Publikacja: 12.09.2017 20:22

Znikający kandydaci do pracy zmorą łowców głów

Foto: 123RF

Gdy jeden z portali po poszukiwaniach znalazł doświadczoną specjalistkę ds. e-commerce, nie zwlekał z zaproszeniem jej na rozmowę. Na spotkanie stawił się dyrektor serwisu i wezwana z urlopu szefowa HR. Zabrakło tylko kandydatki, która nie uprzedziła o swojej nieobecności ani nie odbierała telefonów. Jakby zniknęła. Odezwała się po kilku dniach, informując, że zostaje w obecnej firmie.

Takich przypadków znikających kandydatów pracodawcy notują coraz więcej. Nagłe rezygnacje z rozmowy rekrutacyjnej to niejedyny problem. Jeszcze większym są sytuacje, gdy kandydat, który podpisał list intencyjny i uzgodnił wszystkie warunki dotyczące nowej pracy, w dniu jej rozpoczęcia nie pojawia się w firmie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Rynek pracy
Barometr Talentów 2025. Poznaliśmy nastroje pracowników w Polsce
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Rynek pracy
Specjalista z kompetencjami AI łatwiej znajdzie pracę i więcej zarobi
Rynek pracy
„FAZ”: Dlaczego Polacy nie chcą już pracować w Niemczech?
Rynek pracy
Dobra sytuacja na rynku pracy w USA może zniechęcić Fed do cięcia stóp
Rynek pracy
Prezes Manpower Group: na rynkach pracy w Europie panuje chłód
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama