Chcą one także, by agencje pracy tymczasowej przedkładały gwarancje finansowe. Postulują utworzenie przez tego typu agencje Funduszu Gwarancyjnego, który zapewniałby ochronę wypłat świadczeń pracownikom tymczasowym, głównie tym z umowami cywilno-prawnymi. Chcą też, by w momencie ogłoszenia upadłości przez pracodawcę pracownicy tymczasowi byli traktowani równo z innymi.
Rekomendacje przygotowały Polskie Forum HR, Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia oraz Ogólnopolski Konwent Agencji Pracy, które reprezentują w sumie 70 proc. rynku pracy tymczasowej w Polsce.
"Chcemy być niezbędnym elementem rynku pracy, bo te trzy strony (pracownicy, pracodawcy i agencje pracy - PAP) mogą mieć z tego korzyści" - powiedziała Anna Wicha z Polskiego forum HR.
By zmniejszyć pole do nadużyć i bardziej kontrolować agencje zatrudnienia proponują wprowadzenie certyfikatu próbnego na 18 pierwszych miesięcy działania agencji pracy tymczasowej. W tym czasie byłyby one kontrolowane przez Wojewódzki Urząd Pracy i Państwową Inspekcję Pracy, od wyników kontroli zależałoby uzyskanie certyfikatu właściwego, na czas nieokreślony.
Wymogiem byłoby przedłożenie przez agencję marszałkowi województwa gwarancji bankowych lub innego zabezpieczenia finansowego w wysokości 25-krotnego przeciętnego wynagrodzenia powiększonego o składki ZUS. Agencje musiałyby też wraz z rocznym sprawozdaniem z działalności pokazywać zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami ubezpieczeniowymi.