W USA wciąż trudno o pracę na pełny etat

Mimo widocznej poprawy, kondycja amerykańskiego rynku zatrudnienia ciągle daleka jest od poziomu sprzed wielkiej recesji.

Publikacja: 24.11.2014 17:20

W USA wciąż trudno o pracę na pełny etat

Foto: Bloomberg

Co dwudziesty pracujący w USA (4,7 proc.) jest zmuszony do pracy na pół etatu lub w niepełnym wymiarze godzin – wynika z danych Departamentu Pracy w USA.

Około 7 milionów osób wciąż pracuje w USA na pół etatu lub w niepełnym wymiarze godzin nie z własnej woli, ponieważ po recesji nie udało im się znaleźć pracy na cały etat. Tylko w Kalifornii, "niedozatrudnieniem" (ang. underemployment) dotkniętych jest 1,2 miliona osób – około 7,1 proc. wszystkich pracujacych. W porównaniu z przedkryzysowym rokiem 2007 to o pół miliona ludzi więcej. Dziennikarze portalu CNN/Money, opierając się na wcześniej niepublikowanych danych Departamentu Pracy, twierdzą, że aż w ośmiu stanach odsetek osób zmuszonych do pracy w niepełnym wymiarze czasu jest wciąż dwukrotnie wyższy w porównaniu do stanu sprzed recesji.

7 milionów

osób wciąż nie z własnej woli pracuje w USA na pół etatu lub w niepełnym wymiarze godzin

"To znak, że rynek pracy wciąż nie w pełni doszedł do siebie" – uważa Robert Valetta, ekonomista Banku rezerwy Federalnej w San Francisco. Wzrost liczby "niedozatrudnionych: jest zjawiskiem normalnym podczas każdej recesji. Anomalią jest jednak brak szybkiego tworzenia pełnoetatowych stanowisk pracy w ostatnim okresie ożywienia gospodarczego. Przykładem może być stan Pensylwania, w którym stopa bezrobocia jest dziś niższa od średniej krajowej, ale liczba pracujących nie z własnej woli w niepełnym wymiarze czasu jest wciąż o 90 proc. wyższa niż bez recesją. Grupa ta powiększa się także w innych dużych stanach, na przykład na Florydzie i w Teksasie.

Ekonomiści zwracają uwagę, że duża liczba osób pracujących w niepełnym wymiarze ma wpływ na wysokie wskaźniki ubóstwa. Półetatowcy pracują zwykle na niższe stawki od zatrudnionych na cały etat, a przede wszystkim nie mają dostępu do dodatkowych świadczeń oferowanych przez pracodawców, takich jak np. dostęp do zakładowych planów emerytalnych oraz ubezpieczeń medycznych. Jest to też jedna z przyczyn dla których mieszkańcy USA wciąż pesymistycznie oceniają stan gospodarki i swoje perspektywy finansowe.

Tomasz Deptuła (Nowy Jork)

Co dwudziesty pracujący w USA (4,7 proc.) jest zmuszony do pracy na pół etatu lub w niepełnym wymiarze godzin – wynika z danych Departamentu Pracy w USA.

Około 7 milionów osób wciąż pracuje w USA na pół etatu lub w niepełnym wymiarze godzin nie z własnej woli, ponieważ po recesji nie udało im się znaleźć pracy na cały etat. Tylko w Kalifornii, "niedozatrudnieniem" (ang. underemployment) dotkniętych jest 1,2 miliona osób – około 7,1 proc. wszystkich pracujacych. W porównaniu z przedkryzysowym rokiem 2007 to o pół miliona ludzi więcej. Dziennikarze portalu CNN/Money, opierając się na wcześniej niepublikowanych danych Departamentu Pracy, twierdzą, że aż w ośmiu stanach odsetek osób zmuszonych do pracy w niepełnym wymiarze czasu jest wciąż dwukrotnie wyższy w porównaniu do stanu sprzed recesji.

Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie