Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 00:33 Publikacja: 01.02.2023 21:00
Spadek podaży jaj dotyka nie tylko Polski, ale też innych krajów UE i ważnych producentów światowych
Foto: shutterstock
„Kurczę, co się stało z cenami jaj”, „to są jakieś jaja” – takie komentarze klientów słychać przy półkach sklepowych. Są zaskoczeni. Przyzwyczaili się, że dziesięć jajek można bez problemu kupić za mniej niż 10 zł, czasami znacząco poniżej tej sumy. Teraz trzeba za nie zapłacić kilkanaście złotych, nierzadko powyżej 15 zł.
Mówi się o kilkudziesięcioprocentowych wzrostach cen w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Potwierdzają to dane zebrane przez pracowników Ministerstwa Rolnictwa i publikowane w biuletynach Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej. Wynika z nich, że 22 stycznia 2023 r. na rynku za 100 jaj spożywczych z chowu klatkowego w kategorii L trzeba było na rynku zapłacić średnio prawie 80 zł. Dokładnie rok wcześniej – niespełna 47 zł.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
– Dwa projekty zostały wpisane do wykazu prac KPRM: „Aktywny rolnik” i dzierżawy gruntów – mówi Stefan Krajewski...
Wsparcie tylko dla aktywnych rolników, nie dla tych z Marszałkowskiej – zapowiada minister rolnictwa Stefan Kraj...
W Japonii we wtorek odnotowano najwyższą w historii temperaturę – 41,8°C. W związku z tym rząd zalecił mieszkańc...
Kakao robi się tak cenne, że przestępcy przemycają je z Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Ghany — dwóch największych...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Rosyjska agresja na Ukrainę doprowadziła do nowego poważnego zagrożenia. Na polach południa kraju trwa inwazja s...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas