Reklama

Michał Szułdrzyński: Wyborcza gra Radą Bezpieczeństwa Narodowego

Obie strony politycznego sporu zdają się oskarżać wzajemnie o wykorzystywanie sytuacji w Iraku w kampanii wyborczej. I obie – niestety – mają rację.

Aktualizacja: 09.01.2020 21:41 Publikacja: 09.01.2020 19:19

Wtorkowa Rada Gabinetowa z udziałem prezydenta

Wtorkowa Rada Gabinetowa z udziałem prezydenta

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Opozycja od kilku dni oburza się na Andrzeja Dudę, że po elskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie nie zwołał Rady Bezpieczeństwa Narodowego. – Polska atakowana jest i szkalowana przez prezydenta Putina, na Bliskim Wschodzie, gdzie stacjonują polscy żołnierze, narasta groźny konflikt – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.

W podobnych duchu wypowiedział się marszałek Senatu Tomasz Grodzki. – Konflikt USA–Iran jest potencjalnie niebezpieczny dla naszych obywateli i żołnierzy w Iraku oraz naszych rodaków w Iranie; ich bezpieczeństwo musi być priorytetem ponad bieżącymi sporami politycznymi – napisał. Dlatego zarówno według Kidawy-Błońskiej, jak i Grodzkiego należy niezwłocznie zebrać RBN.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Relacje Polska-Niemcy. Magiczne słowa pojednanie i wspólnota interesów
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Tajwan tańczy na krawędzi wulkanu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Reklama
Reklama