Jędrzej Bielecki: Atak pagerami na Hezbollah. Jak premier Izraela pomaga właśnie Donaldowi Trumpowi

Atak Izraela na Hezbollah podsyca konflikt, który nie służy zwycięstwu Kamali Harris. Premier Izraela chce, by amerykańscy wyborcy zobaczyli, że razem z Joe Bidenem nie jest ona w stanie zapanować na sojusznikiem i wciąga USA w kolejny obok Ukrainy konflikt zbrojny.

Publikacja: 18.09.2024 18:11

Premier Izraela Beniamin Netanyahu

Premier Izraela Beniamin Netanyahu

Foto: ABIR SULTAN/Pool via REUTERS

Jednoczesny wybuch blisko 3 tys. pagerów, z których większość należała do terrorystów z Hezbollahu, z pewnością pokazał, jak wielkie są możliwości Izraela i Mosadu, jego agencji wywiadowczej. Ale poza tym jaki był cel tej akcji? Wielu sądzi, że to wstęp do izraelskiej inwazji na Liban. Jednak w ciągu kilkudziesięciu godzin, jakie minęły od przeprowadzenia akcji, ani izraelska armia, ani bojownicy rozlokowani w Libanie nie ruszyli się z miejsca. Nadal prowadzą wzajemny ostrzał, jak to się dzieje od wielu miesięcy, a nawet lat. 

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem