Szewach Weiss: Jedyny i wyjątkowy

– Były dwie stodoły. W jednej mordowano, w drugiej mnie uratowano – mówił Szewach Weiss o trudnych relacjach polsko-izraelskich przez pryzmat własnych doświadczeń.

Publikacja: 06.02.2023 03:00

Szewach Weiss

Szewach Weiss

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Nie był tylko byłym posłem Knesetu i jego przewodniczącym oraz ambasadorem Izraela w Polsce, ale do końca swoich dni był ambasadorem dobrych relacji polsko-izraelskich. Nie znam nikogo, kto miałby o nim złe zdanie. Ceniony był zarówno przez polityków obecnej władzy, jej poprzedników, jak i polityków byłego SLD. Nawet skrajna prawica, która nie raz pokazywała swoją antysemicką twarz, traktowała Szewacha jako człowieka dialogu, rozmawiał nawet z Grzegorzem Braunem. Bo wielką zaletą Szewacha była umiejętność rozmowy z każdym. Nie wykluczał nawet tych, z którymi się nie zgadzał.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości