Reklama

Bogdan Góralczyk: Węgry. Demokracja w autokracji

Rozproszkowana węgierska opozycja zwarła szeregi i po latach bezsensownych sporów wyłoniła kontrkandydata dla wszechmocnego dotychczas Viktora Orbana. Czy rzeczywiście nad Dunajem zanosi się na polityczny zwrot? - analizuje politolog.

Publikacja: 25.10.2021 21:00

Peter Marki-Zay

Peter Marki-Zay

Foto: AFP

Zaczęło się przed Bożym Narodzeniem ubiegłego roku. 20 grudnia partie opozycyjne podpisały 13-punktową deklarację zapowiadającą wspólny front w wyborach parlamentarnych w kwietniu 2022 r. W sojusz weszło sześć ugrupowań: Węgierska Partia Socjalistyczna (MSzP), oderwana od niej kiedyś Demokratyczna Koalicja (DK) byłego premiera Ferenca Gyurcsányego, ugrupowanie zielonych pod nazwą Możliwa Jest Inna Polityka (LMP), ruch Momentum, który narodził się z fali protestu przeciwko organizacji w Budapeszcie igrzysk olimpijskich, inne lewicowo-zielone, ale wręcz kanapowe ugrupowanie Dialog za Węgry (Parbeszéd Magyaroszágért – PM), które w 2013 r. oderwało się od LMP. Listę zamknął, co najbardziej zaskakujące, głośny kiedyś Jobbik, który ostatnio przeszedł na pozycje centrowe, oddając najbardziej skrajny elektorat, szczególnie ten o narodowym odcieniu, rządzącemu Fideszowi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Panie Prezydencie, naprawdę wytyka Pan Ukraińcom leczenie dzieci z rakiem?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Antyukraińskie żniwa prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Roman Kuźniar: Fiasko „strategii szaleńca”
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Publicystyka
Marek Migalski: Duopol PO-PiS wiecznie żywy
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama