Reklama

Cezary Gmyz o siedzibie IPN: Ewidentne przestępstwo

Czy 21 sierpnia przejdzie jako początek końca IPN? – pyta Piotr Gociek dziennikarza śledczego „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze”. Cezary Gmyz nie ma wątpliwości, że „mamy do czynienia z ewidentnym przestępstwem”

Publikacja: 22.08.2012 14:12

Cezary Gmyz o siedzibie IPN: Ewidentne przestępstwo

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Cezary Gmyz na pytanie prowadzącego Poranek Radio Wnet odpowiada:

Instytut Pamięci Narodowej nie może przestać istnieć bez zmiany ustawy. Natomiast forma jego istnienia bez głównej siedziby w Warszawie przy ul. Towarowej 28 jest dość iluzoryczna.

I podkreśla:

Będziemy mieli doczynienia ze sparaliżowaniem tej instytucji. Bo przeprowadzka spowoduje, że nie tylko naukowcy nie będą mogli prowadzić badań, że dziennikarze nie będą mogli pisać tekstów lustracyjnych, ale także służby specjalne, które – wystarczy przeczytać sprawozdanie roczne IPN – dokonują ok.10 tys. sprawdzeń w archiwum IPN, potrzebnych im do wystawiania tzw. certyfikatów bezpieczeństwa osobistego.

Oznacza to, że na przykład nowo powołany minister nie będzie miał legalnego dostępu do akt niejawnych w podległym mu ministerstwie.

Reklama
Reklama

Gmyz nie ma wątpliwości:

Utrata tego budynku oznacza po prostu tragedię (…) Prezes IPN już zapowiedział, że wystąpi w tej sprawie do Najwyższej Izby Kontroli. Ale moim zdaniem to za mało, bo mamy do czynienia z ewidentnym przestępstwem. Tzn. przestępstwem z artykułu 231 – niedopełnienie obowiązków przez całe grono urzędników – od Ministerstwa Finansów, przez Ministerstwa Skarbu, po warszawski ratusz. Po prostu nie dotrzymano umów.

Bo jak podkreśla:

Gdyby te umowy z 2001 r. i zawarte weń przyrzeczenia zostały dotrzymane sprawy by nie było. Grzechem pierworodnym była umowa prywatyzacyjna „Ruchu”. W tym momencie nikt nie pomyślał o tym, że trzeba będzie zapewnić IPN-owi siedzibę.

Co ciekawe dekadę temu, nim państwowy wówczas Ruch wynajął IPN-owi ten budynek był on praktycznie opuszczony. 17 milionów złotych z podatków, które wydano wprost na jego dostosowanie dla potrzeb IPN walnie przyczyniło się do poprawienia wyniku samego „Ruchu”, co pozwoliło go sprzedać wraz… z siedzibą IPN.

 

Reklama
Reklama

Kolejny raz "państwo zdało egzamin"?

Publicystyka
Jan Zielonka: Lottokracja na ratunek demokracji
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Pożar w PiS. Czy partia bezpowrotnie straciła część wyborców na rzecz obu Konfederacji?
Publicystyka
Grzegorz Rzeczkowski: Odpowiedź na wywiad z Jackiem Gawryszewskim
Publicystyka
Jakub Sewerynik: Komu przeszkadzała Chanuka w Pałacu Prezydenckim?
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Czy dla europejskiej prawicy MEGA to dar niebios?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama