Kowalska: Przed ministrem zdrowia trudne decyzje

Po kosmetycznych zmianach w pierwszej kadencji PiS ma szansę realnie zreformować ochronę zdrowia. Tylko czy się na to odważy?

Aktualizacja: 15.10.2019 21:14 Publikacja: 15.10.2019 19:57

Kowalska: Przed ministrem zdrowia trudne decyzje

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Od kilku miesięcy w kuluarach Sejmu szepcze się, że druga kadencja Prawa i Sprawiedliwości będzie czasem niepopularnych reform. W pierwszej trzeba było ograniczyć się do ruchów pozorowanych, by nie stracić elektoratu. Jeśli więc pierwszy PiS-owski minister zdrowia Konstanty Radziwiłł obiecywał dostosować liczbę szpitali do potrzeb mieszkańców, zgodnie z ideą sieci szpitali przedstawioną przez prof. Zbigniewa Religę, szybko okazało się, że wszystkie placówki są niezwykle potrzebne. Nawet jeśli 5 km dalej, w sąsiednim powiecie, jest lecznica o wyższym poziomie referencyjności, ciesząca się większym zaufaniem i operująca setki ludzi, a nie kilka wyrostków miesięcznie i odbierająca tysiąc, a nie 50 porodów rocznie.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Brudna kampania, czyli szemrana moralność „dla dobra Polski”
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jaka Polska po wyborach?
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?