Reklama

Koronawirus zahamował śledztwa

Wirus zwolnił tempo śledztw, zakradł się do aresztów i dotknął sprawy GetBacku.

Aktualizacja: 23.03.2020 10:00 Publikacja: 22.03.2020 19:14

Policja musi sprawdzać, czy kandydat do zatrzymania nie jest na kwarantannie

Policja musi sprawdzać, czy kandydat do zatrzymania nie jest na kwarantannie

Foto: shutterstock

Pandemia koronawirusa ograniczyła możliwości śledczych. Mniej jest zatrzymań, nowych zarzutów i wezwań świadków, a liczba podejrzanych dowożonych na przesłuchania i procesy z aresztów spadła o 70 proc. – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Prokuratury wprowadziły podwyższone standardy sanitarne (są m.in. urządzenia do dezynfekcji rąk, bezdotykowe termometry do mierzenia temperatury), i radykalnie ograniczyły przyjęcia interesantów.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Przestępczość
Seria eksplozji w Europie. Litwa zatrzymała podejrzanych o wysyłanie „wybuchowych” paczek
Przestępczość
Włamanie do Muzeum Historii Naturalnej w Paryżu. Skradziono okazy z rodzimego złota
Przestępczość
Niemcy. Podejrzany w sprawie Maddie McCann na wolności
Przestępczość
Zabójstwo Charliego Kirka. Podejrzany przygotował notatkę przed oddaniem strzału
Przestępczość
Domniemany zabójca Charliego Kirka nie przyznał się do winy i odmawia współpracy
Reklama
Reklama