Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 15-tej. Do budynku przy ulicy Nowogrodzkiej 84/86 w Warszawie wszedł młody człowiek i natarczywie zaczął domagać się widzenia z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim.
- Ja do Kaczyńskiego, on wie o co chodzi. Jak pan nie otworzy drzwi, to wybiję i pana zabiję - mówił do pracownika ochrony. Na uwagę ochroniarza: „Pan jest niepoważny”, mężczyzna wykrzyczał: „Jestem najbardziej poważnym człowiekiem na świecie, a ty zaraz będziesz martwy”.
Czytaj więcej
Druga strona nie ukrywa, że chce awantur podczas wyborów czy zakwestionować ich wyniki, gdy przegra - mówił przewodniczący partii rządzącej Jarosław Kaczyński na spotkaniu z sympatykami PiS w Nowym Sączu.
Ochroniarz nie otworzył mu drzwi, napastnik próbował więc wejść siłą, doszło do szarpaniny podczas próby wyprowadzenia go z budynku. W sprawie interweniowała policja, która zatrzymała agresora.
Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita” badanie narkotesterem przeprowadzone przez policjantów tuż po zatrzymaniu wykazało u mężczyzny obecność środków odurzających.